Milka
15:35, 24 paź 2012
Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
rozczulające foto!
a klonik i chryzantemy podziałały ożywczo; sprawdzę dziś, jak u mnie z cebulowymi, o ile nie będzie ciemno jak wrócę!
A potem to już był wysokogórski pies.... przelazł z nami Tatry ile wlzie nad samym Morskim Okiem był dziesiatki razy, a nawet za Mnichem i nad Czarnym Stawem
![]()
![]()
To nie pies... pełnoprawny to członek rodziny
A odnośnie rośliny Coleus canina,zwanej Koleus psi
http://www.alpinarium.pl/karta_rosliny/rid,22.html
AniaDS posała że miała takie coś,ale z marnym skutkiem.
Ja wypróbuję na wiosnę,bo działają mi na nerwy koty , które przychodzą się droczyć z moim piesiem 2 razy mniejszym od nich
I zimujące hortensje.... rozmnażam na więcejTo rekordzistki w kwieciu o tej porze roku...... żółte też jeszcze się popisują
![]()
Acha u mnie też narcyzy wylazły z ziemi.... gdzie sie dało to rozgarnęłam korę.. by nie przyspieszać wzrostu.. niech zastopują... a nowo posadzone zasypię korą po większych przymrozkach...
![]()