Ewa, dostałaś 6+ za odpowiedź przy tablicy chleby wyglądają smacznie!
A ten na kamieniu rzeczywiście jak ciabata

Wasze wypieki wyglądają naprawdę zachęcająco, aż sama nabrałam ochoty na domowy chleb Robiłam tylko kilka razy chleb z dodatkiem prażonej cebuli, ale zapodziałam gdzieś przepis, więc chętnie skorzystam z waszych.

Marga napisał(a)

Ewa, a przepis na Tartine Country Bread to gdzie mogę znaleźć? Przestrzenie powietrzne ma jak ciabata.
Ja swój chlebek na zakwasie wstawiłam na górze strony

Tutaj też Tartine Country Bread jeszcze fotkę znalazłam..


Przepis ze strony "Moje wypieki".

ag_zie napisał(a)

Ewa, dostałaś 6+ za odpowiedź przy tablicy chleby wyglądają smacznie!
A ten na kamieniu rzeczywiście jak ciabata

)dziękuję

Też czasem piekę chleb, nie mam jakiegoś konkretnego przepisu, zależy co jest w domu. Jak mam zakwas to robię na nim dodając tylko mąkę wodę i sól, ewentualnie kefir lub maślankę, Jak chcę szybciej to na drożdżach. Mąki używam też różnej razowej i białej, pszennej i żytniej. czasem orkiszowej i otrębów. Zasadniczo zawsze wychodzi, choć w smaku bywa odmienny. Uwielbiam też robić chlebki "egzotyczne" tzn. włoskie piadiny romagnole, Pane Carasau z Sardyni, naan z Indii czy inne. Zazwyczaj to ta sama mąka i woda ze solą czasem tylko inny kształt czy inny sposób wyrastania ciasta i pieczenia. Zawsze to smaczniejsze niż ze sklepu.

Ja też od 3 lat co tydzień piekę sama różne chleby (zdjęcia na moim wątku).
W poprzednich postach czytam,że pieczecie chleby nawet 40min do 1 godziny.
Ja swoje piekę 10 min w temp 240 stopni i potem drugie 10 min w temp 180 stopni + dodaję jeszcze 5 min jak mam duży bochen.
Chleb pieczony w takiej temp. wkladamy do naparowanego piekarnika maksymalnie wyrośnięty.
Piekę chleby w foremkach ale na tzw kamieniu też, wtedy ciasto wyrasta w koszykach i ma kształt normalnego bochenka (obowiązkowo nacinam skalpelem żeby nie pękał w innych miejscach)
Oprócz zakwasu dodaję minimalnie drożdży,na 1500g mąki daję 10g drożdży, chleb szybciej rośnie i nie jest kwaśny.
Bardzo ważne jest wielokrotne przebijanie ciasta podczas wyrastania, rozciąganie na stole i zakładanie do środka. Ja przebijam 3 razy jak wyrośnie co ok godzinę. Ciasto dobrze wyrobione można postawić na stole i się nie rozlewa na boki. Moje wyrasta w koszykach, później przekładam je na deskę i wkładam na kamień do piekarnika.

Jestem ciekawa, czy ktoś ma doświadczenia z pieczeniem bagietek francuskich, bułek pszennych na podmłodzie i rogali ale nie chodzi mi o słodkie bułki i rogale, tylko takie, jak z piekarni

A chlebki naan, pity, pidy i pizze oraz tortille też robię sama

Ogólnie uwielbiam gotować
Nawet jak jestem na wakacjach w innych krajach, podpytuję kucharzy o potrawy a później w domu je odwzorowuję i oczywiście przywożę lokalne przyprawy bo jeszcze nie wszystkie można u nas kupić
Rozgadałam się

Kokesz napisał(a)

A chlebki naan, pity, pidy i pizze oraz tortille też robię sama

Ogólnie uwielbiam gotować
Nawet jak jestem na wakacjach w innych krajach, podpytuję kucharzy o potrawy a później w domu je odwzorowuję i oczywiście przywożę lokalne przyprawy bo jeszcze nie wszystkie można u nas kupić
Rozgadałam się

Przydały by mi się takie sprawdzone przepisy Podasz Renatko?

Z tym będzie problem, bo nie zapisuję przepisów, gotuję i piekę "na oko" zawsze coś modyfikuję, inaczej przyprawiam, jak mam ochotę na jakiej dania np indyjskie, tureckie to szukam na YouTube ale nie na naszych stronach tylko np indyjskich.
Ostatnio robiłam dania kuchni tureckiej to szukałam na stronach tureckich,tłumacz google załatwia sprawę i tych przepisów też nie zapisałam