U mnie zawilce wieńcowe odmawiają współpracy
Za o mam od koleżanki forumowej te zawilce wielkokwiatowe i liczę, że wiosną dadzą czadu
Doktorat z irysów robię... teraz versicolory studiuję, bo to może on... ale nigdzie nie piszę, czym się różni od innych
Z versi.... podobny jest tu, na stronie z roślinami wodnymi
podobny do mojego
A tak wogle to kwiat ma taki jak syberyjski.. liście cieńsze od irysa żółtego, ale układ liści taki sam, ale syberyjski ma liście bardziej podobne do szerokiej trawy, które się wachlarzowato układają, a u mojego stoją pionowo.. to może jakiś jednak mutant z piekła rodem.. w poszukiwanu irysów miniaturowych... trafiłam na blog
fanki irysowej Podaję namiar bo może Cię to zainteresować.
I mój mutant to może Iris Setosa .... muszę jeszcze pogrzebać za tym..
A te mikruski.... to żaden MDB.... bo w nich szukałam... to może być Iris cristata.
Jakiś irys wysiewa mi się na grandę.. albo żółty albo ten mutant.. siewki rosną dosłownie wszędzie.. nawet na macie wokół oczka z kamieniami, gdzie gorąco, sucho.. wysiał się pomiędzy kamieniami .. obstawiam jednak żółtego... nie nadążę pielić siewek..
Na dziś kończę z irysami....... zaraz mi Muminka podrzucają na weekend... a oczom należy się odpoczynek...
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 /
Sezon 2016 /
Sezon 2015 /
Część II /
Część I /
Wizytówka
/
Zlot-2014 /
Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.