Marta ja już dojrzałam do zakupu nowych drzwi.

A jeśli chodzi o dom to my nowego nie mamy.
Kupiliśmy starszy.
Mieszkamy już 11 lat i remont mi się zamarzył...

Basiu. Niestety jest tak, że każda próba DIY musi mieć przełożenie na efekt. Jeśli włożysz mnóstwo pracy w coś, co na koniec okaże się mizerne, to... niestety szkoda tej pracy...

Dlatego uważam, że podjęliście słuszną decyzję o kupnie nowych drzwi.

Natomiast będę Cie bardzo mobilizowała do odnowienia komody, bo jest piękna i warta pracy

Tak,tak jestem też bardzo za.
Będę się wspierała radami znawców.

Czytam wątek Jestem w połowie. Ależ Ty masz mnóstwo pięknych roślin Katalogujesz je? I masz szare donice tarasowe, na które miałam chrapkę, ale kiedy chciałam kupić, na allegro sprzedający podniósł cenę. Ciekawe, ile Ty płaciłaś - pamiętasz jeszcze? Kupowałaś w zestawie 3szt w różnych rozmiarach, czy pojedynczo?

Przerywam czytanie, bo teraz mam czas odrabiania lekcji

PS Jak zakupy? Co tam wyniosłaś z Casto?

Katalog mam w głowie
Donice tarasowe kupiłam zimą kiedy były za 50%
Ile ja za nie dałam....nie pamiętam...
Ale zimą dobrze jest takie rzeczy kupować bo tanio.
Kupowałam na sztuki.

U nas młyn się zrobił bo piec się rozciekł i ratujemy sprawę.
W casto byłam po zawór...
Kupiłam też wosk do drewna - średni dąb i szczotki na wiertarkę do drewna.
Bardzo uprzemy pan czytał mi prawie w myślach jak zapytałam:"wie pan co...potrzebuję taką szczotkę na...eeeeee"
A pan na to: "Na wiertarkę,do drewna.Tak mamy do postarzania takie końcówki. Ale niech pani nie kupuje tych bo są drogie - te wystarczą w zupełności. A tu mamy przykład,bo z kolegami się bawiliśmy i tak to wygląda"
A ja: o,tak,tak.Właśnie o to mi chodziło...
No i kupiłam to

Basiu super ta komoda. Te nowe delikatnie się otwierają, są lżejsze i może wygodniejsze ale duszy nie mają. Ja mam prawie wszystkie meble po dziadkach. Lata 20. znalazłam na strychu i się zakochałam. Jak je odnawiałam to babcia mówiła,, dziecko spal te starocie kup nowe". Nie posłuchałam. Buziaki

Basiu, ale rewolucja... ja remontów nie lubię, ale jak już jest po, to jestem taka zadowolona
Będzie pięknie, a na efekt komodowy będę czekać z zainteresowaniem, bo uwielbiam patrzeć jak się daje drugie życie starym przedmiotom.
Pozdrawiam i życzę cierpliwości, bo na pewno Ci się przyda

Basiu słuszna decyzja z tymi drzwiami ,ja też takie drzwi miałam przed remontem i okazało się że są ze sklejki mało tego puste w środku ,przekonaliśmy się rozwalając je na opał

dobrze że remont teraz rozpoczęłaś, do świąt będzie pięknie

Gosia, ale ty niegrzeczna jesteś.
No żeby babci nie słuchać.....