A ja się pochwalę, bardzo lubię od czasu do czasu wypić sobie drinka i jak na razie mi nie szkodzi. W tym roku miałam pierwszy raz zrobić pigwówkę. Pisałam w moim wątku i pokazywałam nabrzmiałe pączki pigwowca. Po tych mrozach nadużycie pigwówki mi chyba nie grozi. Szkoda, bo już się widziałam jak popijam naleweczkę.
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
ja też wczoraj latałam po szafkach w poszukiwaniu czegoś słodkiego, a tu puchy, od jesieni tu nie byłam, to otworzyłam sobie słoiczek ze swoim dżemem brzoskwiniowym i tez pojadam