4 strony w tył zrobiłam... duży postęp.... pozdrawiam przedświąteczne... i idę pakować lelije do doniczek.... śnieg u mnie zejdzie w najlepszym przypadku za tydzień, a gupie chcą rosnąć już i natychmiast....

asc napisał(a)

4 strony w tył zrobiłam... duży postęp.... pozdrawiam przedświąteczne... i idę pakować lelije do doniczek.... śnieg u mnie zejdzie w najlepszym przypadku za tydzień, a gupie chcą rosnąć już i natychmiast....

Aniu ... Duźy postęp bo stron mało czy jak ?

Wierzysz ,źe oczom nie dowierzałam jak Twego bałwana zobaczyłam... ... U nas dzisiaj troszkę się pogoda poprawiła..tzn . Wychodząc do ogrodu nie trzeba koźucha zakładać

Ja Ci powiem, ja te Twoje szybkie lelije muszę skontaktować z moim anemicznym cemiernikiem,o to ma pąki od 2 miesięcya kwaitów dalej nieee...... Może one troszku zwolnią a on przyspieszy ??...

To się trzeba cieszyć,że kcom rosnąć..... Przecież mają troskliwą opiekę

Wesołych Swiat

Gierczusia.. postęp.. bo do nikogo nie zaglądam a u Ciebie 4 stronki przeczytałem.....
Jako, że mogę przegapić okrągła rocznicę.. to zostawiam gratki
Dzieło synusia na poprawę nastroju
Niech i Tobie poprawi.. zimowy, ale bardzo radosny.... dziś było na tyle ciepło, że wymagał 3 krotnej reanimacji.. i co reanimacja to zmiana fryzury

Krokosomia ogrodowa (Montbrecja, Cynobrówka, Tritonia) czyli materiał na fryzurę

...a tu się kroi impreza ...
..a ponieważ ostatnio bywam troszkę rzadziej na forum to już teraz zostawiam gratulki...

Jesteście niesamowite Dziewczyny ...
Wielkie dzieki ża gratulacje , Zajmujecie właśnie czołowe miejsca w peletonie

Buziam Was gorąco .. I życzę spokojnej rodzinnej atmosfery na Święta

asc napisał(a)

Gierczusia.. postęp.. bo do nikogo nie zaglądam a u Ciebie 4 stronki przeczytałem.....

Ja się z tego naprawdę bardzo , bardzo cieszę ...

Pamiętam jeszcze jaka byłam zdołowana kiedy utknęłam w martwym punkcie około 40 strony ... I dalej ani w ząb ... Jak na to teraz się fajnie spogląda z perspektywy czasu...

Nie spodziewałam się ,że w jednym miejscu można znależć tylu Cudownych Ludzi ... To jest fantastyczne doświadczenie
Ps.. Właśnie obejrzałam film o tsunami , to w nastroju tkiliwym i chętnym do podsumowań jestem

Gierczusia, ja też mam nastrój do posumowań i refleksji i to wcale nie z powodu filmu.. Forum to grono naprawdę wspaniałych i sympatycznych ogrodomaniaków. I ...... tu ma się przyjaciół.... .. prawdziwych przyjaciół.... Na forum więcej znalazłam przyjaznych dusz niż przez całe życie Aczkolwiek na życie też nie narzekam....
Uciekam posapać, bo ostanio to miałam masakrę.

Aniu Asc... Może masz rację ,że to nie film , ale bliskość Świąt tak mnie nastroiła ... Ale film polecam z Naomi Watts .. Jak to powiedział mój eM , przeczyszcza wszystkie kanaliki ( łzowe miał na myśli ...). ..na faktach ..

Tak , Przyjaciele ... To jest tu super !! .. Nie wiem czy potrafisz sobie wyobrazić jak ja czekam na to spotkanie 8 czerwca.. ... To jest dla mnie jak taka marchewka na kijku przywieszona przed paszczą osiołka

Myślę ,że jest jeszcze fajniej kiedy już te Osoby się zna.. Trochę mi szkoda ,że nie będzie Wszystkich.. Ale może tak po trochu ... Bardzo bym chciała mieć kiedyś tyle odwagi i samozaparcia by wybrać się na zjazd gdzieś do centralnej Polski gdzie wszyscy by mieli " prawie blisko ". ... Niedawno dopiero oglądałam relacje z ogrodu Danusi w Mai .. ... Bardzo mi się podobało ... Wesołych Świąt Aniu ... Odpocznij ...

Ps... A u mnie w nocy tyle śniegu napadało ,że chyba ukulam żonkę dla Twojego pięknisia , co to ciągle fryzurkę zmienia