Eluś, mam nadzieję, że wyczerpaliście już za wszystkie czasy limit wizyt na urazówce i już nic przykrego więcej Was kochani nie spotka. Trzymaj się kobitko. Drobna ciałem, ale twarda i silna jak skała Dasz radę, jakby coś, to wiesz, że jesteśmy blisko Pozdrawiam serdecznie
Dziś zrobiliśmy przymiarkę... Nooo bo przeca mnie już skręcało z niecierpliwości.. Noo i byłam widoku ciekawa.... Lustro z holu przeżyło pierwszą w swoim " życiu " wycieczkę do ogrodu ... Niestety słońce świeci jak wścieknięte , więc fotki słabiutkie.... Aleeee.....