Nie możesz się mi się tu Kofffana wykończyć... Nooo cuś Ty , kto będzie ze mna Ogrodowisko zawojowywał ??
A kieby tak msza na opuchlaki pomagała , to ogrodomaniacy najbardziej by msze oblegali...... Ale niestety , tu trzeba zainwestować w inksze rzeczy
Natomiast ja już widzę ,jak będę biegała po lesie i goniła biegaczowate ( Bożeszzz, muszę doczytać jaką one prędkość rozwijają, bo jak co , to jeszcze trening jaki poprawy kondycji muszę przejść ... Aaa i jeszcze muszę zobaczyć a jakiej kondycji jest leśniczy , bo chrząszcze pod ochroną , wiec będę uciakała także jemu.. Bo co mu będę tłumaczyć ,że biorę do słoika ,żeby je u mnie zadomowić ??
Kawały to ja owszem uwielbiam ,ale może niekoniecznie w wydaniu buka...
Najgorzej jak się zmowią z tulipanowcem i oba zaczną porządnie rosnąć.... To dopiero będzie jazda
A tak na serio...myślę ,że ta glina i bardzo wysoki poziom wód gruntowych i na dodatek bardzo duże wahania temperatury wielu roślinkom ńie służą .....
I tego się , póki co będziemy trzymać... Coooo Bogdziu ??
Elu, a o klonie czerwonym zapomniałaś, Crimson Senrty bordowy jest, przebarwia się na pomarańczyk,
przyjdzie mroźna zima od siatki wieje mojego perukowca w średnim wieku, prawie wymroziło całego, buk Rohanii może, albo wogóle bukkkkk kolumnowy ten co fontannę udaje