Gosia - w piwnicy i jakoś ciężko z niektórymi w sezonie -zgnilizna wciąż atakuje
Karola ten jeszcze zadołowany w foliaku, w gruncie jest (od lata) Rohan Obelisk a Purpurea Pendula śmiga już od paru lat- i to tyle "wedle trzech buczków"
w punkcie ogrodniczym parę kilometrów dalej ceniono je już po 60zł(te same)
różnica wystarczyła prawie całkowicie na pozostałe zakupy
widziałem wybarwiony krzak tej kruszyny -szok a pan mi mówi (na moje grymasy że mało miejsca) że ma wersję kolumnową