Jola ostrokrzewy (rozmaite) u mnie nawet osłonięte padały po roku góra dwóch, ostatni jakieś 12 lat temu , ten był tani to zaryzykowałem, oczywiście też osłonię.
Basiek to Camperdownii sięgał mi do ucha to go podrasowałem teraz będzie parasol nad stolikiem i ławeczką





ale o co chodzi proszę mnie nie budzić

Na Nowy Rok coś nowego coś starego





dzisiejsze

Pokiziaj za uszkiem od forumowej ciotki

Pięknie wiosennie na nowy rok się zrobiło

Basiek całkiem ładnie się zrobiło dlatego miałem okazję zadołować ostatnie zapomniane doniczki


Sylwia ona nie jest taka łatwa z nią trzeba najpierw pochodzić np po ogrodzie (albo po górach )

bo zamiłowanie do wspinaczki ma
ciekawe czy tak jak ja po pierwszym wejściu na Orlą Perć zastanawia się : "po jaką cholerę tu wlazłem"


i chyba od początku mnie lubiła

Ale kryształki u mas jest podobnie a teraz pruszy śnieg pozdrawiam noworocznie

Na ostrokrzew mam chęć
Ogród deko uśpiony ale ładnie się prezentuje.
Wszystkiego najlepszego w tym 2021 roku.
Zdrowia i radości z ogrodowania

Basiek tak odrobina zimowej biżuterii

Ania sęk w tym żeby trafić na parkę lub obupłciowego

ogród uśpiony a myśli wędrują do gór zwłaszcza ze TV podgrzewa co i raz temat, a to lawina a to stoki i saneczki.


panoramka z Granatami w pierwszym planie i niewidoczną drabinką (zejście z Zamarłej Turni na Kozią Przełęcz)




i sławetna drabinka na Orlej Perci, niby zwykła ale zrobić pierwszy krok w przepaść nie jest łatwo bo jak widać szczeble uciekają ostro w prawo

pierwszy krok zrobiony ale drugi jest jeszcze trudniejszy bo trzeba puścić drążek a nogi nie ma gdzie oprzeć
i co - wisi i płacze a kto d... nie ..

to oczywiście z bardzo starego kawału pt. co to? wisi na ścianie i płacze - d.... nie taternik
to oczywiście nie ściana wspinaczkowa i nie taternicy bo dużo łańcuchów i innych pomocy ale mocne pazury się przydają

i było pierwsze odśnieżanie w 2020 chyba tego nie robiłem