W 2020 też nie odśnieżaliśmy, nawet łopaty gdzieś na strychu głęboko były schowane, a w tym nawet bałwana mamy

Basiek i kolejna dawka , na drodze masakra a w ogrodzie taka pierzynka to skarb



dla kolorku wędzona słonina w papryce, czosnkowo ziołowa też jest nie powiem pod co smakuje i pasuje idealnie zwłaszcza zimową wieczorową porą

Biało, a zarazem apetycznie
Pozdrawiam w Nowym roku i zdrówka życzę

U mas ze śniegiem podobnie, teraz na drogach już lepiej ale rano masakra, słoninki jeszcze nie wędziliśmy, wygląda apetycznie pozdrawiam

Ania i wzajemnie

Basiek wędzona słoninka to wspomnienie z dawnych lat , pamiętam jak zakupiony kawałek tego rarytasu w bieszczadzkim sklepiku (wiadomo co jeszcze było na półkach ) wymieniłem przy ognisku z harcerzami na kurczaka.
Szaszłyk z wędzonej słoninki jabłka i cebuli pachniał bosko

słoninę przed wędzeniem pekluje się tak jak szynkę tylko o tydzień dłużej,
można bez wędzenia konserwować w słoiku - kto bywał na poligonach ten wie jakie to cudo kulinarne


Niuńka wyczaiła cieplutkie miejsce przy kominie na pięterku to jej pościeliłem - pełna akceptacja

Te szaszłyki z jabłkiem kuszą, nigdy nie smakowałam, teraz zima i można się skusić na coś bardziej treściwego na poligonie też nie byłam no a kicia ma fajny pyszczek z plamką

Pomysł ze słoniną sprzedałam już mojemu mężowi ale nie będziemy wymieniać się na kurczaka

Koty lubią wygodę, oj lubią . Moje też .

Basiek chciałem im pokazać smak prawdziwego trekingu bez kanapek i prowiantu szykowanego przez mamusię, oczywiście nie dałem im posmakować tego czym dzień wcześniej poczęstowali mnie bieszczadzcy węglarze , parę godzin biesiadowałem z nimi przy dymiących piecach widocznie uznali mnie za swojego może dlatego że parę dni bez golenia i czesania (miałem jeszcze bujna czuprynę)

Jola oj lubią a w nocy i tak cichcem położy się w moich nogach

sadzonki truskawek w skrzyni pod pierzynką


w tym roku ogrodówki zabezpieczone na maksa

Zabezpieczenie hortensji ogrodowych to była słuszna koncepcja , płyta falista pcv z odzysku to idealny gorset plus parę kołków i stroisz
w nocy -15 przy oknie a w ogrodzie pewnie więcej



na jeziorze ślady po morsowaniu