Luksusowe autko zostałe sowicie szampanem oblane, kolacja (uroczysta) przeciągnęła się dłużej niż planowałam

I tak najfajniejsze imprezki są na powietrzu, w ogrodzie; może na Wielkanoc pogoda pozwoli ?
Gosiu, Julitko - wracając do bukszpanów, ja także potrzebuję dużo, dużo więcej, te 30 szt to na dobry początek
Anna_g - Aniu - pobędziesz tutaj dłużej to i ilość Rh powiększysz - patrz na moje zakupy
Aniu- Monteverde - a gdzież ja umiałabym takie sadzonki wyhodować

W Lidlu sprzedawali
Marysiu - lawendę z Bocheńskiej muszę mieć

Twoje zdjęcie zachwycające

Drugi dzień słoneczko nas ogrzewa (ale noc była zimna ! ), ponoć koniec zimy !
Aniu -asc - też tak mam. To znaczy bardzo akceptuję dziewczynę mojego starszego (
młodszy jeszcze nie ma ), o kwiatach, ogrodach, gotowaniu, modzie etc, rozmawiamy na luzie i wesoło. Może na naszym pokoleniu kawały o "teściowych" skończą się ?
Iwo - Iwonko - cieszę się, że zajrzałaś do mnie

Pytasz o irysy, są to
syberyjskie ale bardziej szczegółowo nie wiem. Kiedyś jedną gałązkę dostałam i tak się rozrasta, mam chyba 3 nowe kępki

O tak, w córka Twoja ma rację: w Krakowie płacą o połowę mniej w większości zawodów
Nie wiem, z czego to wynika ? Nadmiaru ludzi wykształconych ? Czy z pychy Krakowa, że sama praca w tym mieście winna być satysfakcją, a finase gdzieś na uboczu ! Nawet w lubelskim chyba lepiej płacą
Iwonko z Bielska - miło Cię widzieć
Bogdziu -
Danusiu - oj tak wkrótce śmigniemy do ogrodów
Kasiu - dla mnie Bogdzia to więcej niż "GURU od RH " - ja nawet swego sąsiada (
dr.habilitowanego od roślin) "pouczam" na bazie wiedzy zdobytej od Bogdzi
Jednak stosuję korę i siarczan amonu - z umiarem rzecz jasne
Miłego popołudnia