Alinko jak miło że mnie odwiedziłaś Z tym padaniem jak mucha mam tak samo,najgorzej mam jednak z obowiązkami domowymi -z chwilą nadejścia wiosny mam do nich awersję a że moja córa zdaje teraz maturę więc zostałam sama na polu bitwy,którą i tak zawsze wygrywa ogród
Pozdrawiam serdecznie
Martusiu, nie mam słów, żeby opisać Twój piękny ogród, tyle w nim kolorów, form, zapachów!
kiedy u mnie tak będzie?!
muszę ostro zakasać rękawy i brać się do pracy!
pozdrawiam :*
Kasiu dzięki za mile słowa.
A swoją drogą wiem że z Twoim zapalem ogrodniczym nie mam co konkurować ! Wkrótce będziemy podziwiać Twoje piękne działeczki (jak nie teraz,to za rok,dwa..na to niestety trzeba trochę czasu -a Ty tego czasu wogóle nie marnujesz ! )
Pozdrawiam serdecznie
Martuś czuję jak u Ciebie pachnie piękną wiosną a zakupy superaśne hortensje pnąca kupiłam w zeszłym roku i bez problemu w przewiewie zimę zniosła .Pozdrawiam
Marta jakbym mogla to zaraz sie pakuje i jade w Twoje strony Na zapachy i nie tylko bo i nalewke obiecalas Zapewne juz duzo dzis zrobilas ja wrocilam wczesniej z pracy i lece do ogrodu Pozdrawiam i milego ogrodowania
Danusia zrobiłam oj dużo zrobilam tzn sadzę,sadzę i jeszcze raz sadzę i jeszcze nie posadzilam
A trawa rośnie, zwlaszcza powój i mój największy wróg podagrycznik
Pozdrawiam serdecznie,miłej pracy