Odmianowe jeżówki ścięłam i położyłam na korzeniach dla osłony od mrozu. Mam nadzieje , ze wytrwają rok temu to wystarczyło.
Zawilce nie pamiętam czy w tamtym sezonie kopcowałąm, ale teraz zrobiłam jak z jeżówkami, mówisz, żeby kopcować?
Haniu te nowe wątki to jakaś reklama chyba.Lepiej nie odpisuj. Danusia chyba takie wątki kasuje.
Czy to dzisiejsze fotki, wielgachne trawy masz. Koraliki na berberyskach, na moich jeszcze nie mam owocków.
U mnie teraz pada. Szklanka na jezdni i zero hamowania. Nic nie posypują.
Sylwia tak robiłam w ubiegłym roku i było dobrze, tylko teraz jesienią chciałam zawalić kompostownik, na wierzch wrzucić świeżego obornika i jeszcze okryć.
Dlatego wycięłam wszystkie byliny by wiosną mniej zwożenia było.
a jeszcze musiałam obciąć świerki wielkie nad kopmostownikiem, bo olbrzymie gałęzie blokowały deszcze, musiałam dolewać wężem.
Gałęzie wykorzystałam do okrycia, wczoraj ścięłam i czekają na zrobienie chochołów nad różami pnącymi.
a zawilce w ubiegłym roku mi wymarzły, choć były dużo wcześniej obsypane kompostem, pewnie korzenie przerosły.
Haniu jaka to odmiana hortensji bukietowych? Giganty po prostu wyhodowałaś
Trawy pięknie falują, a pomiędzy nimi tuje? cyprysiki? te żółte - też o odmianę proszę
Poruszyłyście temat odmianowych jeżówek i ich wymarzania i mam takie pytanie czy jeżówki Butterfly kisses jest taka wrażliwa? Okrywać ją, bo mam pierwszy rok i nie wiem?
Hortensje to od lewej limki a dalej Phantom, wielkie już rosną choć obcinam nisko.
Trawy na środkowej to różne bo to rabata miała być tylko trawiasta a wyszła
'wszelaka'
z tujami wysokimi muszę uciekać bo już gęsto, sadzone były maleńkie, to tuja Aurescans. one rosną b. wysokie mam taką przy gospodarczym budynku i jest wyższa od niego.
Staram się ciąć ale jednak nie dam rady utrzymać wysokości.
Jeżówkę Butterfly Kisses miałam już w ubiegłym roku, ścięłam i okryłam łętami karpę. ale rosła w pobliżu rozplenicy Black.
ale przyprószyć czymś możesz dla pewności.
kompostem bym nie okrywała jeżówek bo mogą mieć za mokro, nie wiadomo jak jeszcze będzie.
Czytałam u nas na wątkach że wygniły.
Nie trzeba odpisywać bo nie "gadasz" z konkretnym człowiekiem tylko programem komputerowym
Mnie to też denerwuje i te sprawy robią "roboty" specjalnie zaprogramowane. Mamy ustawioną blokadę, aby takie nowe posty nie zawierały linku prowadzącego do konkretnego sklepu i wątki są usuwane na bieżąco przeze mnie, nawet czasem w 10 minut po założeniu, ale ja też nie jestem na forum 24 godz na dobę, więc usuwam na ile da się jak najszybciej. Pierwsza rzecz jaką robię na Ogrodowisku gdy się zaloguję to usuwanie spamu, czyli takich właśnie wątków. Ale roboty mnożą się, bo steruje nimi program, który niestety jest szybszy od człowieka czyli mnie
Imponujące Haniu, te twoje lewej limki i Phantom.
A ile latek one mają ??
Karmisz je czymś ??
Trawy też masz wyjątkowe .Piękne.
Chyba cos sobie podobnego sprawię w miejsce po obecnych warzywniku .
Na razie w planach.A w realizacji,, kiedyś tam