Pozdrawiam wszystkich, którzy tu czasem zabłądzą.
Tradycyjnie zaniedbuję swój wątek ale biegam po ogrodach i podpatruję dość często.
Cała rewolucja u mnie przesunęła się w czasie (niestety nie odwołana). Będziemy mogli stopniowo i bardziej przemyślanie podejść do tematu.
Na razie cieszę się wczesną w tym roku wiosną i postaram się dokumentować bardziej systematycznie. Żałuję, że zdjęcia nie są moją silna stroną.

Hej, ładnie tu u Ciebie. Przecudne hosty

Dziękuję maeline28.Tak naprawdę to tylko dwie odmiany. Na tym na pewno nie skończę ale muszę już znać miejsce docelowe po 'rewolucji". Ciężko u mnie z cieniem.

Pędzę z rewizytą. Mówisz, że nie widzisz u siebie takich wielkich zmian po 7 latach a ja jestem w szoku. Było jak było a jest cudnie. Kolorowo, czysto i zadbanie. Sporo roślin takich jak u mnie. Pięknie i gratuluje będę zaglądać. Pozdrawiam

Asiach fajnie, że wpadłaś i dzięki za miłe słowa.
Ja nie pisałam o tych zmianach przez jakąś fałszywą skromność, tylko po prostu dla mnie dojrzały ogród to taki z duużymi drzewami i "krzaczorami" - żeby nie było widać sąsiadów - taki jak Twój.

Jeszcze poczekaj małą chwileczkę. Ja właśnie zaczęłam od drzew większych , mniejszych ale podstawy żeby odgrodzić się od sąsiadów a później mniejsze krzaczki i byliny. Ale ie do końca jestem jeszcze zasłonięta a sąsiadów mam jak to ktoś okreslił mało dbających. Można nie mieć pieniążków ale można to co się ma utrzymać w nalezytym ładzie - to tylko własna praca.

Przyszłam z rewizytą
Kawa dawno wypita a ja z nosem w monitorze z zachwytem oglądam każde zdjęcie
(i faktycznie aż się prosi o większą ich ilość hahahaha)

Przebiegłam cały wątek i to niesamowite obserwować jak zmienia się Twój ogród na przestrzeni tych kilku lat

Tworzą się niesamowite zakątki - pozytywnie zazdroszczę

Będę zaglądać, tylko cykaj cykaj zdjęcia żeby wyłapywać zmiany w Twoim ogrodzie
A my tu będziemy z rozmarzeniem podziwiać .

Pozdrawiam Aga

Ps za brak warzywnika faktycznie należą Ci się baty hahahaha
miejsce masz, więc wytyczaj i działaj
To będzie kolejne cudne miejsce u Ciebie w ogrodzie

Admete dzięki za pochwały - każdy ich potrzebuje.
Gdybym wiedziała, że wpadniesz, wypiłybyśmy kawę razem. Niestety po południu mam za dużą konkurencję w dostępie do komputera, tak że preferuję kawę poranną ( tak 6 rano w pracy).

Co do warzywnika to nie jest jeszcze temat stracony w tym roku ale na razie... sza.

Uwielbiam tereny Dolnego Śląska - mają zdecydowanie ,,duszę". Ciekawa jestem tej ,,rewolucji"