Paweł mimo suszy, o której piszesz wszystkie roślinki cudnie się prezentują. Ja z chęci a przesyłam deszcz w Twoją stronę bo mnie już wystarczy dłuższe podlewanie i tak nic nie da bo mój piasek i tak szybko wyschnie, ale przez tą wilgoć grzybek zaczyna się panoszyć.
Lukasz Póki nie ma upałów jakoś przeżyję, najwyżej trawniki wyschną...
Jedyny plus to brak chorób, w zamian cała plaga mszyc i przędziorków. Z mszycami już sobie poradziłem teraz tylko świerki do opryskania. Trzeba być czujnym bo momentalnie całe drzewo brązowe...
Pawlus jak się cieszę że tu trafiłam. Pięknie wszystko komponujesz. U mnie dopiero początek mojej przygody z ogrodem i chętnie do ciebie zaglądam. Chyba czas żebyś założył wizytówkę. Masz już co pokazać