witaj Aga super, że do mnie zajrzałaś
widzisz, jak się męczę, ale walczę dalej z bąblami na rękach, bolącym kręgosłupem, ale zadowolona z efektów zaraz dodam zdjęcia, to zobaczysz
trawa, no cóż, człowiek uczy się na błędach nikt nie mówił , że będzie łatwo
pozdrawiam serdecznie
od dzisiaj zaczniemy robić z drugiej strony domu i kawałeczek z tyłu nam został i jak to zrobimy to posiejemy trawę, bo na razie to i tak za zimno!
hortki mi też padają! podglądałam jeszcze pare czy są te robaczki do obfocenia, ale nic już nie znalazłam! ale na razie nie wyrzucam, bo będzie tak jak z berberysami, listki opadły i wyrzuciłam, a Lenka zostawiła i na następny rok miała sadzoneczki więc na razie niech będą! przechowywalnik na zewnątrz im szykuję-będzie tam gdzie ta skrzynka stoi pod oknem
pozdrawiam :*