dziękuję faktycznie, jak skończymy orać i posiejemy trawkę, to chyba najgorsze będzie za nami potem pewnie nie mniej pracy, bo jak widać cała działka praktycznie do obsadzenia, ale już powinno iść lżej
dzisiaj już nie było przymrozku, więc chyba idzie to ocieplenie
pozdrawiam
nom, już się nie mogę doczekać tych swoich warzywek wygrzanych w słoneczku, pachnących, smacznych aż ślinotoku dostałam
a o jakie zdjęcie z góry Ci chodzi, o plan rozrysowany, czy fotkę?
cieszę się, że chociaż warzywniak się Wam podoba, bo reszta na razie to nic ciekawego w rzeczywistości to on nie jest aż taki wielgachny, jak wszystko obsieję i obsadzę, to i tak mi brakuje miejsca jakoś na hurt idę, ale potem mam swoją włoszczyznę pomrożoną, zaprawy porobione i kaska zaoszczędzona na inne roślinki
ale za to jakimi pięknymi ogrodami możecie się pochwalić, a ja jeszcze nie mam nic w tej kwestii do pokazania! warzywniak jest już rok, to też może przez to inaczej wygląda! bardziej wyczekuję ogrodu, żeby mieć już tak zielono i kolorowa jak u Was-to dopiero jest wyzwanie! więc liczę po cichutku, że mi pomożecie!