Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Liliowo i kolorowo:)

Liliowo i kolorowo:)

danuta_szwajcer 22:25, 11 cze 2014


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Agnieszka_B napisał(a)
Lilie już wystartowały???

no , no , ja na moje ciagle czaekam


Ten gorąc to robi, ze wszystko zakwita, no i Twoje wiesiołki tez Mam tez dwie lilie przygotowane w donicy dla Ciebie Moze, masz te duze lilie to one pozniej kwitną, orientalne.
____________________
Liliowo i kolorowo:)
anna_g 22:26, 11 cze 2014


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Oj a ja dopiero dzisiaj o gradzie czytam... Przykre... Ciężko być ogrodnikiem... czasami można się zniechęcić, ale potem znowu wszystko wraca do normy... Dobrze, że u Was w porządku - rośliny dadzą radę. Hosty zawsze najgorzej wychodzą na gradzie...
Mam nadzieję, że dzisiaj już było ok?
Wyobrażam sobie Kropkę samą biegającą po schodach... Musi się utrudzic Przyznaję, że myśmy naszą Figę jednak nosili jak była mała - z wyboru nie z przymusu
Moje lilie też jeszcze nic a nic nie kwitną...
Buziaki Danusiu. Nie daj się pogodzie i ciesz się wnukami i psiakiem
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
Agnieszka_B 22:28, 11 cze 2014


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 1637
Tak tak Danusiu , ciesz się wnukami . A po roślinki się chętnie za jakiś czas zamelduję.
____________________
zapach-ziemi
danuta_szwajcer 22:32, 11 cze 2014


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
anna_g napisał(a)
Oj a ja dopiero dzisiaj o gradzie czytam... Przykre... Ciężko być ogrodnikiem... czasami można się zniechęcić, ale potem znowu wszystko wraca do normy... Dobrze, że u Was w porządku - rośliny dadzą radę. Hosty zawsze najgorzej wychodzą na gradzie...
Mam nadzieję, że dzisiaj już było ok?
Wyobrażam sobie Kropkę samą biegającą po schodach... Musi się utrudzic Przyznaję, że myśmy naszą Figę jednak nosili jak była mała - z wyboru nie z przymusu
Moje lilie też jeszcze nic a nic nie kwitną...
Buziaki Danusiu. Nie daj się pogodzie i ciesz się wnukami i psiakiem


Aniu, tez ja nosimy, tylko pozwalamy na tych przed samym domem bo to przeciez kropeczka)Ciekawe jak Amelka jutro zareaguje? No i ciezko byc ogrodnikiem i w takich momentach sie denerwuje, znechecam ale potem przechodzi...
____________________
Liliowo i kolorowo:)
anna_g 22:36, 11 cze 2014


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
danuta_szwajcer napisał(a)


Aniu, tez ja nosimy, tylko pozwalamy na tych przed samym domem bo to przeciez kropeczka)Ciekawe jak Amelka jutro zareaguje? No i ciezko byc ogrodnikiem i w takich momentach sie denerwuje, znechecam ale potem przechodzi...


A ja już sobie wyobraziłam jak się bidula wdrapuje na te schody na klatce schodowej Przecież wiem że nie dalibyście jej tego robić ale wyobraźnia to wyobraźnia Myślę, że Amelka będzie zachwycona...ale w sumie ciekawe czy przypomni o poprzedniej suni...

Też tak mam że się czasem zniechęcam... no bo przecież tyle pracy, czasu, zapału i wystarczy moment i straty... no ale co zrobimy... z pogodą nie wygramy, więc po prostu robimy swoje Dobrej nocy Danuś...
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
Kindzia 10:34, 12 cze 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Hosty oberwały...wrażliwe na te lodowe kulki są bardzo A róże jak? I lilie, takie piękne różowe już Ci kwitną. To azjatyckie? U mnie pierwsze czerwone zakwitły, dostałam w zeszłym roku na zjeździe u Alinki od Małej Mi.
Trochę się niepokoję jak tam w Pszczynie, nawet nie wiem czy grad tam zahaczył...

Teraz przyjemny czas wnusiowy Cię czeka Ja też jestem ciekawa reakcji Amelki na Kropkę

Buziaczki
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
boguslawa_ma... 10:47, 12 cze 2014


Dołączył: 26 gru 2012
Posty: 7522
Czytam że gradobicie miałaś,ale roślinki z regenerują sięPozdrawiam
____________________
Bogusia-moja działka Bogusia-moja działka
Milka 12:20, 12 cze 2014


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Danusiu, wiem, ze to żadna pociech, że rośliny odbiją, ale pamiętam, ze rok temu też bardzo u ciebie pogoda narozrabiał i mnóstwo roślin poniszczyła, ten grad okropny...powoli się odbudują, moje hosty tak wyglądają po ataku slimaków niestety...mimo aury, ogród i tak piękny, tyle kolorów, roślin, zapachów słyszę, ze będą goście i zobaczą nowego pisaka, fajna ta Kropeczka
Danusiu, a co chcesz zmieniać?
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Urszulla 16:41, 12 cze 2014


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
danuta_szwajcer napisał(a)


Ula Kropka juz sama zapiernicza po schodach)A deszczu to mialam az za duzo( No i melduje, ze trampolina juz jest postawiona, juz nawet skakałam na niej: no i przeszla chrzest bojowy bo nawalnice zniosła. Pozdrawiam serdecznie



No to Kropka dzielna jak nie wiem przekazałam Łukaszkowi. O trampolinie na razie sza...sza...powiem przed wyjazdem bo nie dałby mi żyć
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
gierczusia 09:05, 13 cze 2014


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Bidule te hosty ... Achhhh.. Jak to mówi moja babcia : jak nie urok to sra.... ...
Ściskam Cię i nie martw się Danusiu ..jakoś to bedzie

Ps.. Te kulasy lodowe to normalnie.......
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies