Mam dwie posadzone ale może posadze więcej bo bardzo jestem z nich zadowolona, w tym roku nabrały masy, mają duże kwiaty no i są niskie ja je mam posadzone po wycięciu jakiegoś chyba jałowca przed domem.
Mam jeszcze jedną niską, Ania zna nazwę, ale wolę Bobo
Nalało, powaliło mi roślinki, Anabelki ale dziś już słonko. A no właśnie nie ma kiedy tego lata posadzieć , niby w sierpniu ma się uspokoić ale mam remonty w planie to znowu czasu nie będzie. A gdzie Ty widzisz bodziszka? To Lawendy, kocimiętka i szałwie, ślimoki to plaga i zmora, tyle już mi zjadły....
Ula mam w planie by wybrać się do Kapiasa, bardzo chętnie. Nie rozkłada się kwitnie dużym bukietem, prawie liśtków nie widać, jest sztywna. Jarzmianka jest różowa. Miałam białą i mi wygineła.
To jest BOBO z 13 sierpnia kiedyś tam u przyjaciół
Wszystkie kwiaty piękne, ale dziś zachwycam się hakonką. U mnie rosną beznadziejnie, w tym roku wpadłam na pomysł, że wykopię jedną i podsadzę hortensje w donicach. Szału nie ma, ale żyją. Też mam taką hortensję w donicy jak wyżej w kolorze bardzo mocnego różu, krzak duży a kwiatów nie za wiele. Trzymana w zimie w budynku gospodarczym, wiosną nie wyglądała na przemarzniętą to dlaczego nie kwitnie? Może nawozu za mało dostały.
Hakonki u mnie w tym roku są ładne i się rozrosły bo pogoda dla nich dobra, co chwile leje ale za to lawendy już w niektórych miejscach gniją w środku. Hortensje w donicach kwitną obficie, podlewam od wiosny z nawozem magiczna siła do hortensji. Zimą co jakiś czas ciut wody, żeby ich nie przesuszyć. Teraz się zastanawiam, czy mi się zmieszczą 5 szt zimą bo urosły. No i obcinam suche kwiaty dopiero wiosną. Teraz lilie i masy nabierają bukietowe. Kwitną też floksy, tylko u mnie co chwila ULEWA