dziękuję za miłe słowa ale ja czekam aż te bulszpany się rozrosną i zagęszczą bo teraz to tylko pojedyncze małe krzewy i efekt nie jest taki jak zamierzałem. Usilnie pracuję nad trawnikiem, zaniedbując nasadzenia wewnątrz kwater, ale przyjdzie na nie czas. Nie mogą zostać tak jak teraz, bo goździki kwitną krótko i inne rośliny też nie wyglądają tak jak bym oczekiwał. To już przyszłość

Marku,też nie lubię słotnej jesieni,,,gęsi już odleciały,teraz już tylko słoneczka wyglądam,ale jeszcze dziś....
ostatni chyba wypad do lasu.Miłego dnia.

Mam salinowy okurzacz.. wrzucam sobie go przez ramię... i odkurzam..... i nie wkurzam siekabelkiem.. kabelek fajny jak ogród mały...a tak sie placze i denerwuje.... ze skarpy podkurzasz bez problemu.. Jak będziesz w Rzeszowie to zapraszam na obejrzenie i przymiarkę do cieżaru odkurzacza

Mnie tez w kościach łamie, ale ja jakos jednak wolę tradycyjne grabienie, u ciebie na skarpie pewnie ten odkurzacz lepiej się sprawdzi; Alinka tak zachwala, chyba juz go dobrze przetestwowała
pozdrawiam i ciekawa jestem pomysłu na nasadzenia w kwaterach

Wreszcie jakieś zdjęcia zrobiłem, jestem z siebie dumny haha. Inni pokazują trawy ozdobne ze swoich wspaniałych ogrodów no to i ja pokażę - trawnik - może to mało kolorowe, ale ja się nim cieszę, za troskę zaczyna się odwdzięczać pięknym wyglądem. Pod koniec sierpnia minął rok od posiania tej trawy.

Czas grzybobrania trwa, w ogrodzie też można coś niecoś znaleźć, choć raczej nie polecam tych grzybów kulinarnie, ale na fotografiach prezentują się zmakowicie

Dla tych co nie byli i nie widzieli pokażę skarpy z jakimi muszę się zmagać
Całe zostały obsadzone irgą i wyłożone włókniną, ta obsadzana w zeszłym roku już prawie zarosła i matę widać tylko trochę.

dalsza część skarpy obsadzana rok wcześniej, prezentuje się gorzej, gdyż barwinki tam sadzone wypadły częściowo, nieźle rośnie bluszcz i on pewnie tam zostanie skoro sobie radzi, tutaj już gorzej z utrzymaniem porządku, bo prace w tej części zawsze odkładam na później ale dziś miałem pomoc i trochę poczyściliśmy z chwastów i liści

i kolejna skarpa tym razem mini bo tylko 1 m wysokości obsadzona winobluszczem

Dobre do nauki jazdy na nartach

Marek zauważyłam że skarpa pomalutku zarasta irgą . jest dobrze . z kwaterami tez sobie poradzisz

Teraz na czerwono, bo tak mało kolorowo dzisiaj było.