jolka
22:18, 29 maj 2017
Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Gosia... chyba się jeszcze nie zdążyłam pochwalić (a'propos warzywnika), że zwiększyłam areał upraw


No i wywaliłam, jeszcze trawą skoszoną przyrzuciłam, żeby estetycznie wyglądało. A oto efekt



Hehe, ciekawa jestem, czy jakiś obiad z własnych ziemniaków ugotuję

Dziś do ziemniaków dołączyła cukinia, zobaczymy czy się polubią

Co do czosnków, już niestety powoli wiążą nasiona, za to białe zaczynają.
Moja kocimiętka w ogóle nie działa na koty.
Wprawdzie kot Czesiek od sąsiada do nas zagląda, ale jakby w ogóle się kocimiętką nie interesuje.
A krzewy sobie dosadź, bo nie ma z nimi wielkiego kłopotu a jest naprawdę fajnie wyjść do ogrodu i garść aromatycznych, wygrzanych na słoneczku owoców sobie zebrać

____________________
Ogród wśród pól i wiatrów
Ogród wśród pól i wiatrów