Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród wśród pól i wiatrów

Ogród wśród pól i wiatrów

jolka 21:29, 05 sty 2018


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Danucha napisał(a)
Cześć Jolu
Przyszłam tu z Pinta i zostałam cały wczorajszy wieczór. Ogród i widoczki zachwycają. Pięknie masz


Witaj Danusia Fajnie że przyszłaś ,,,, skądkolwiek
Cieszy mnie, że Ci się widoczki podobają. Dziękuję za miłe słówka.
Zapraszam zawsze
____________________
Ogród wśród pól i wiatrów
jolka 21:33, 05 sty 2018


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Lulilaj napisał(a)
Jolu pozdrawiam noworocznie
Przy okazji pospacerowałam po Twoim pięknym zimowym ogrodzie U nas zimy nie ma, jakoś tak bardziej wiosennie


Asia, pozdrawiam również Z zimy u mnie też już nic nie pozostało. eM. dzisiaj trochę traw wyciął, liście z runianki i lawendy poodkurzał, a mnie korciło żeby ciachnąć kulki bukszpanowe. Ale się opanowałam!!
____________________
Ogród wśród pól i wiatrów
jolka 21:35, 05 sty 2018


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
gosika67 napisał(a)
Przyleciałam do Ciebie , bo wiedziałam ,że będzie śnieg.Krajobrazy jak w Narnii.

Gosia, miło że przyleciałaś Krajobrazy z Narnii już się u mnie skończyły. Od dwóch dni temp. w okolicach 10 stopni Niby wszystko fajnie, ale jak wegetacja ruszy a potem walnie ostry mróz będzie niewesoło
____________________
Ogród wśród pól i wiatrów
jolka 21:37, 05 sty 2018


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
BasiaLT napisał(a)
Jakie cudne fotki! jej... wspaniale się prezenują łebki hortensji w śniegowych czapeczkach.

Basia, dzięki za miłe słówka
Mnie też śniegowe czapeczki hortensji przypadły do gustu
____________________
Ogród wśród pól i wiatrów
MirellaB 21:43, 05 sty 2018


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
jolka napisał(a)

Mirelka dziękuję za życzenia również
A hortensje i latem i zimą potrafią czarować W tym roku już wyciągnę wnioski z poprzedniego - zero lania wodą po kwiatkach. Mam w planie kupić w końcu linię kroplującą, bo w ub roku przez to bezsensowne lanie kwiatki mi zbrązowiały, zamiast łagodnie różowieć.

Jolu ja moje hortki też leję wodą po liściach i kwiatach, ale takim rozproszonym strumieniam i dobrze im to robi. Po takim zraszaniu (oczywiście po południu jak już nie ma słońca) nabierają wigoru i odżywają. Odzyskują kolor, bo u mnie z drogi trochę się kurzy, nie dostają żadnej plamistości na liściach. Takie zabiegi robię na hortkach ogrodowych. Może z innymi odmianami hortensji dzieje się inaczej - nie testowałam.
____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...
jolka 22:04, 05 sty 2018


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
MirellaB napisał(a)
Jolu ja moje hortki też leję wodą po liściach i kwiatach, ale takim rozproszonym strumieniam i dobrze im to robi. Po takim zraszaniu (oczywiście po południu jak już nie ma słońca) nabierają wigoru i odżywają. Odzyskują kolor, bo u mnie z drogi trochę się kurzy, nie dostają żadnej plamistości na liściach. Takie zabiegi robię na hortkach ogrodowych. Może z innymi odmianami hortensji dzieje się inaczej - nie testowałam.

Mirelka mówię o limkach. Wiesz, nie chodzi mi o plamy na liściach (bo nic takiego nie było), tylko o same kwiaty. Właśnie tak jak napisałam, jesienią szybko zbrązowiały. Potem przeczytałam, chyba nawet Danusia pisała, że powodem takiej reakcji może być nadmiar opadów. No i pomyślałam, że pewnie od tego mojego zraszania limki tak zbrązowiały. Lałam po nich wiele razy, podlewając trawnik.

Mam też limki w tym klombiku wschodnim, z marikenem. Tam nie lałam wodą po kwiatkach, i tu delikatnie przebarwiały się do różu, pozostając w tym kolorze przez długi okres. Tak więc myślę, że coś jednak w tym jest.

Zresztą zobacz. Mój główny szpaler hortensji od północy, wzdłuż cisów. Lany wodą przy podlewaniu trawnika.


Rabatka wschodnia:

Wszystkie trzy fotki z tego samego dnia: 23.09.2017. Różnica bardzo duża.
____________________
Ogród wśród pól i wiatrów
polinka 23:10, 05 sty 2018


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Jolu u mnie podobnie było z limkami. Tegoroczne deszczowe lato i jesień niestety spowodowały, że szybko zrobiły się brzydkie. Dużo ogrodników skarżyło się w tym roku na taki wygląd hortek.
Pozdrawiam noworocznie
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
m_gocha 23:50, 09 sty 2018


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
Jola, piękną miałaś zimę - nawet jeżeli trwała tylko chwilę

Czytam, że myślisz nad kropelkowym. Myśl, myśl - jak coś wymyślisz (a właściwie zaczniesz działać) to daj znać Przyznam, że coraz częściej również chodzi mi to kropelkowe po głowie ale nie wiem jak do tego się zabrać. Latem pytałam w CO. czy nie poleciliby mi kogoś sprytnego w tym temacie. Dostałam wizytówkę jakiejś firmy ale jakoś tak zeszło i nic w tej kwestii nie zrobiłam

Pozdrowienia zostawiam
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
Kawa 08:23, 12 sty 2018


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Joluś
hop hop
macham łapką!


ślicznie miałaś a hortki pod białymi czapeczkami wyglądają mega!!!!

zima ponoć idzie...
dopiero

Joluś byle do wiosny lubię wiosnę i lato bo mogę cię odwiedzać (ogrodowo )
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
gosika67 19:33, 12 sty 2018


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 7757
Przepiękne masz te hortensje. Ciekawe jak w tym roku ?
____________________
Gonia Kwiaty we włosach
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies