Ależ się ubawiłam z tej Twojej premii :... To ten wieczny ogrodowiskowy uśmiech to sprawił .. .. Ja też go mam ... Gdybyś chciała jechać do Kapiasów to daj znać , może też się wybiorę i jakąś kawuśkę zaliczymy ... Co do host .. Nie znam tych odmian , to się nie wypowiem ,ale pewnikiem będą śliczne ..,
Ja mam dwie wielkie hosty , ale zwykle zielone.. Będę chyba je dzielić ( choć nigy tego jeszcze nie robiłam ) .. Gdybyś więc zwykłych teź potrzebowała to napisz , może mi się uda .. Będę miała wtedy motywację

Ja kobeę dziś wsadzam do ziemi a nasion było 6. szt.

Asia no jeszcze mi się nie udało, ale wierzę że się uda. Pierwszy raz w życiu tak planuję w ogrodzie jak teraz. Jedną rabatkę zaplanowałam na jednoroczne we wszystkich kolorach - tzn. ja właściwie zaplanowałam w różu i bieli, ale mój młodszy syn który mi często pomaga w ogrodzie uparł się na aksamitki - ja osobiście za nimi nie przepadam, ale fakt że są niezawodne No różowych aksamitek jeszcze nie widziałam W związku z czym - plany się zmieniły - bo skoro młody chce to niech sieje - i teraz jest plan kolorowego misz-maszu dlatego jednoroczne że jak nas oczy zabolą to tylko przez jedno lato I tak jest z moim planami. Są jednak często modyfikowane Poza tym powiem Ci, że ja z kolei nie mam"ogrodowej wyobraźni i intuicji" o wszystkim muszę najpierw poczytać, przetworzyć, przemielić Bywa to męczące i czasochłonne Ale fajne..

Aniu ależ ty się rozwijasz ogrodowo, złapałaś bakcyla na całego, z aparatem się nie rozstajesz- ja też...hihi
I jaka pozytywna energia bije z twoich postów, a z premii nie ma co się dziwić, człowiek radośniejszy to i wydajniejszy
Hosty dopiero sobie pooglądam, więc będę chwalić jak obejrzę
Pan od cięcia widać poznał się na prawdziwej ogrodniczce- wiedzę przyswoisz, najważniejsze jest zamiłowanie do roślin a tego ci nie brakuje

Ania, a ja kupiłam w tym roku białe aksamitki - te by Ci pasowały.

A co do kobei, to nasionka z różnych firm różnie kiełkują. Mi z jednej wyszło 100%, z drugiej na razie... nic! Dziś wysiałam jeszcze jedno opakowanie, w którym były... 3! nasionka... zobaczymy ile wyjdzie. A tych, które w 100% wykiełkowały było 10 sztuk, mało tego, cena za opakowanie była taka sama, jak tych, których jest tylko 3.... Normalnie skandal!!!

Ach, a ogrodowej wyobraźni i intuicji, to ja jeszcze bardziej nie mam I też czytam, czytam, czytam, czasem aż do rana...

....- niektóre sprawy po prostu wymagają wiedzy - no bo co tu sobie wyobrażać jak się nie wiem o co [/b[b]]chodzi