Bogusiu dziękuję za zawilec Ja moje przesadziłam w zeszłym roku i w tym wcale nie zakwitły... wyszły bardzo spóźnione no ale wyszły więc się cieszę, choć są malutkie.
Ula obfociłam tą rabatkę bo zaczyna mi się podobać Żurawki mają mnóstwo kwiatów - a pędy takie grube jak nigdy jeszcze... i bardzo ładne kolory - sądzę że miejsce im się spodobało. A trawy ładnie idą. Ja też dzieliłam - z tych dwóch sadzonek które przywiozłaś - teraz mam 6
Dorota - dziękuję Tojeść dla Ciebie będzie
Agatanowa - bardzo mi miło. Zapraszam często pozdrawiam
Witaj Aniu!
Zwsze z przyjemnością do Ciebie zaglądam, ale teraz to prawdziwy zawrót głowy !
Piękne kolory masz w ogrodzie. Azalie powalają... Jaki delikatny kolor!
Ślizcnie.
Pozdrawiam.
A ja dostałam taką malutką sadonke od ciebie i Elizki ,zapomniałam o nich i zakwitły obie mają po 2 kwiatki,to chyba nie lubią przesadzania.A nie wiesz co tam u Eli nie odzywa się,nawet Kasi pytałam
Aniu i co ty na tą pogode na sobote
Marysiu dziękuję Też byłam u Ciebie i podziwiałam A jest co
Bogusiu - no ta pogoda w sobotę to mnie jednak trochę odstrasza... dzisiaj u nas od nocy pada - cały czas pada i to dość mocno - tak ma padać aż do niedzieli i jak się nie poprawi w piątek albo w sobotę chociaż nie ustanie to ja raczej zrezygnuję.... bo to nie będzie miało sensu... będzie po prostu za mokro i za zimno... no i nie dam nawet rady ukopać roślin dla Was co mnie wkurza najbardziej Ale jeszcze czekam z nadzieją - choć prognozy sa kiepskie
No właśnie pamiętam - to po mocnej ulewie było, no ale wtedy już nie padało przynajmniej... A jakby miało jeszcze w sobotę lać to kiepsko... ale spokojnie - dopiero środa
Też myślę, że to spotkanie sobotnie to szybkie będzie...na ładną pogodę się nie zanosi
Ja oczywiście pojadę, nawet w deszczu, ale pewnie szybko do domu się zwiniemy. Martwię się tylko Kasią z ZG...taki kawał pojadą i co??? Zawsze mogą sobie zamek w Pszczynie zwiedzić...
Tam u nas już tak leje??? W Zabrzu spokojnie jeszcze, pada sobie kapuśniaczek...melduj co z ta pogodą u nas.
Też myślałam o tych co z dalsza... Kiepsko... U nas caly czas pada a czasami leje - teraz spokojnie ale w południe jak kolega jechał samochodem to wycieraczki nie wyrabiały... Za chwilę powinnam mieć raport pogodowy z Pisarzowic... Będę informować...