Aniu juz tak powoli mnie ta pogoda denerwuje, upał zle ale te ciagle deszcze, burze , nic zaplanowac ani zrobic. Jedynie co pozytywne to nie musze podlewac) Ciekawe dlaczego Ci te horti nie kwitna? moze za bardzo przycielas? Nic nie widac zeby paczki sie tworzyly? U mnie nawet Polar co kupilam w tym roku i posadziłam go zle to juz zaczyna miec duzo paczkow. Zaczyna mnie kusic dębolistna tylko musze poszukac gdzie posadzic? Milej i udanej soboty, jak najwięcej radosci i duzo ciekawych zdjec zrob Buziaki Aniu
Eluś Idę ja sobie i idę dziś z pracy i myślę tak sobie i myślę o tych fotkach... i tak myśląc dochodzę do wniosku, że ileż można to samo pokazywać Jakoś tak człowiek z czasem się "rozbestwia" i wymagania mu się zmieniają nawet co do zdjęć własnego ogrodu
I nadal tak myśląc i idąc nagle oczy otwieram (bo wiesz... "zamknięte" miałam w zamysleniu) - patrzę, rozglądam się i już wiem co chcę obfocić i jakie to fotki z dedykacją specjalnie dla Gierczusi dzisiaj zrobię i pokażę... Nigdy wcześniej, przyznaję się, nie widziałam, że na mojej codziennej drodze z pracy jest tyle urokliwości
Ledwie próg domu przekroczylam, złapałam aparat, młodsze dziecko i psa i wyszłam ponownie na "łowy". Nie mam cierpliwości na obrabiane fotek więc pokaże jak leci. Temat okołoogrodowe - dosłownie - nie w ogrodzie a wokół niego. Moje dziecko nazwało to "polowanie na chwasty". Mam nadzieję, że nie pomyślicie że zwariowałam