Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodoterapia czyli uspokojenie wśród tylu spraw :)

Ogrodoterapia czyli uspokojenie wśród tylu spraw :)

Urszulla 23:34, 29 maj 2016


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Aniu, pójdę na całość to takie typowe pod oknem i murem miejsce. Możesz zgapić od cioci Gosi
Wariant I: bym posadziła albo 3 trzmieliny lecz wyżej szczepione 140cm -ciężko kupić bo 3 muszą być takie same, albo 3 marikeny(chodzi mi też o to że jedno powinno zasłonić tę skrzynkę).Między trzmielinami trawy Gracimulus lub kwitnące miskanty . A przed tym możesz co tylko chcesz, lilie i bukszpany albo tuje Aurea Nana, rozchodniki, rozplenice i między to cebule wiosenne i jesienne . Albo hortensje.Oczywiście do piwonii. A może by fajnie było z drugiej strony symetrycznie też dać piwonię. .....głośno myślęLilie pod oknem pachniałyby

Wariant II: Można też zrobić żywopłot z tuj (np. kurnik ma żółte przyrosty), albo z cisów albo z czego by Ci przyszło do głowy, mi się też podoba z choiny kanadyjskiej.A buka można dać z lewej strony to zasłoni skrzynkę. Łukasz mój ostatnio w szkółce wziął kolumnowego Aurea. Mi się też marzy wiśnia piłkowana Amanogawa.Do całości też pasowałby buk bordowy ten zwisający na dół Purple Fountain.

Dereń Kousa jest ładny, widziałam go wyeksponowana w samym żwirku i nic więcej nie było też ładnie, ale ja bym raczej zagospodarowała cały zakątek.i usunęła tę granicę z kamieni.
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Urszulla 23:41, 29 maj 2016


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439






tu najlepiej widać że wszędzie masz linie proste, meble też proste więc bym nie robiła łuków tylko posadziła coś wzdłuż muru na jednej lini taki pas na np.pół metra szeroki do piwonii.
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Kindzia 08:55, 30 maj 2016


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Tam masz idealne miejsce na klona palmowego czerwonego szczepionego na pniu!!! Zacisznie, ciepło i kolor będzie cały czas, a jesienią będzie cudnie...ja nie mam takiego wolnego miejsca na palmowego, a zakochana jestem w takim na zabój...
Widziałam, są takie w Pisarzowicach. Niestety nie są tanie, ale to cuda przecież!!!

Mnie, po pierwszym tegorocznym kwitnieniu u mnie piwonii drzewiastej, przeszły zapędy na sadzenie kolejnych...tydzień kwitnienia. Szkoda miejsca. Ale cieszę się, że jedna u mnie rośnie
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 14:18, 30 maj 2016


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Naszło mnie...ja bym chyba to tak zrobiła



obwódka z szałwi, rozchodnika okazałego, albo jakiś niskich carexów. Czerwone to klon palmowy szczepiony na pniu, żółte to brzózki szczepione na pniu.

Tam gdzie krzesło (wcześniej uznałam, że tam ma stać) możesz posadzić magnolię Satisfaction. Kompaktowa rośnie, jest piękna i pachnie. Mam i ja...od niedawna Kupiłam u Kapiasa, jakby co...
Wysypać korą, żebyś roboty z chwaściskami nie miała.

____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
anna_g 17:17, 30 maj 2016


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Na ta chwilę szybkie dziękuję na telefonie czytam później to będę przetrawiać pomysl Uli bardziej złożony muszę go sobie wyobrazić. Podoba mi się pomysl Kasi z powiększeniem rabaty - a krzesło to owszem ma tam stać bo to "punkt obserwacyjny" mojego teścia hahaha... Ale jakby co to chyba dalby sie przekonać coby krzesełko przestawić Klony palmowe oglądałam w Pisarzowicach. Nooo cuda są. Ale faktycznie drogie dziady Chce żeby tam bylo w miare bezproblemowo. No i jeszcze tam nisko jest okienko z piwnicy na ktorym z kolei teściową przechowuje zimą kwiatki... No lekko nie jest wszystkich trzeba uwzględnić. dziekuje dziewczyny
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
malgorzata_s... 20:45, 30 maj 2016


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33821
Obwódki to fajna sprawa bo porządkują rabatę więc popieram Kindzię
Drzewka pod domem to już sprawa trudniejsza. Kasia piszę o kloniku i brzozach ale wydaje mi się że brzozy za trudne do opanowania. Trzmielina fajna ale kto tak wysoko szczególną zdobędzie temu medal poza tym trzeba je ciąć kilka razy w roku i kolejny problem jak ciąć tak wysokie. Miłorząb wolno rośnie i ciąć nie trzeba bardzo długo więc to mój typ. Może też być wg mnie jakiś kolumnowy buk c,erwony czy żółty. Tniesz go tak aby nie przeszkadzał w oknie i już
____________________
ogrod-cioci-cz-3/ Gocha - Ogród cioci czyli ciociogród cz. 2 / Ogród Cioci cz. 1/ Wizytowka ogrod-cioci-Gosi/
danuta_szwajcer 21:02, 30 maj 2016


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
A może ta obwódka z berberysów Admiration? szałwia lubi się pokładać i lubia ją ślimaki. Berberysy + np.Anabelki i na pniu modrzew albo cos w formie bonzaii? Zobacz u HORTENSJADA ma sliczna rabate taką pod ścianą domu no i bezproblemowa albo obwodka z lawendy i roze rozowe co kwitną cały czas? i miłorząb? A może przesadz tez i azalie gdzie indziej i bardziej się uporządkuje a na krzesło też bym inne miejsce znalazła No i wybór należy do Ciebie
____________________
Liliowo i kolorowo:)
anna_g 22:32, 30 maj 2016


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Dziękuję Dziewczyny. Danusia... aleś narobiła Weszłam do Hortensjady i siem normalnie załamałam... Boszeee jak tam jest pięknie... Jaki talent do obsadzeń, pomysłów, roślinek... Buuuu... ja tak zupełnie nie potrafię... Jestem żłobek ogrodowy i tak mi już chyba pozostanie - zupełny brak wyobraźni, no co mam zrobić no co? Zakochałam się w tym dereniu - nie we wszystkich dereniach z tamtego wątku... Cudowne...Utopiłam się w tym wątku i teraz nawet mi się wymyslać nie chce bo i tak wiem, że mi wiele z tego nie wyjdzie, buuuuu...
NO to se pobeczałam... idę dalej do Hortensjady, na myślenie teraz nie mam głowy. Ale bardzo bardzo Wam dziękuję
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
eliza3 17:52, 01 cze 2016


Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563
Aniu, nie było cię, nie było, a jak wróciłaś to szalejesz z łopatą.
Ja do kompozycji nie mam głowy, bo u mnie jeden wielki bałagan, ale kibicuję, może coś podejrzę
____________________
Ela - Kwiatki i rabatki u Elizy
anna_g 20:40, 01 cze 2016


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
eliza3 napisał(a)
Aniu, nie było cię, nie było, a jak wróciłaś to szalejesz z łopatą.
Ja do kompozycji nie mam głowy, bo u mnie jeden wielki bałagan, ale kibicuję, może coś podejrzę


Eliza - nie szaleję bo na razie w robocie od rana do wieczora siedzę i nie mam kiedy na ogród iść - jak wracam z pracy to jedynie na chwilę wyskoczę coś podwiązać, podplewić, wygrabić... na więcej czasu brak.
Niestety, ja też do kompozycji talentu nie mam żadnego - nawet podpatrzeć nie umiem bo u mnie to zawsze jakoś i tak inaczej wygląda Widocznie z tym się trzeba urodzić hahaha. ale najważniejsze że to cieszy Ostatnio jak plewiłam to przechodził taki dalszy sąsiad który często mnie widuje na ogrodzie i mówi do mnie: "no tak Pani znowu w swoim raju" no i chyba o to chodzi... żeby dobrze się czuć w ogrodzie Pozdrawiam
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies