Piękne zdjęcia Wszystko Ci fajnie rośnie AniuZero trawki a u mnie po tych deszczach oj roboty to mam dzisiaj, że soboty braknie Miłej soboty Aniu

Dziurę wykopałam już ale nie jestem do końca przekonana czy w tym miejscu go posadzimy hahaha będę jeszcze intensywnie myśleć

Bardzo soczyście, widać że ostatnia pogoda sprzyja roślinom, dość ciepło dostawy wody to wszystko rośnie

Jezusiczku.. Alee tu szalenstwo.. Ja tylko powiem..ze trzmieliny lubia opuchlaczki, a milorzeby sa cudne i bezproblemowe ( choc moj mi w tym roku pierwszy raz podmarznal) i nie trzeba ich ciac, bo sa kompaktowe z natury a wybor nalezy do Ciebie

Buziole
Ps...o pieknie Twoich zdjec Aniu , chyba mowic nie musze , bo to oczywista oczywistosc

danuta_szwajcer napisał(a)

Piękne zdjęcia Wszystko Ci fajnie rośnie AniuZero trawki a u mnie po tych deszczach oj roboty to mam dzisiaj, że soboty braknie Miłej soboty Aniu

Dziękuję Danusiu - sobota była miła głównie dlatego że nie musiałam iść do pracy Niestety w czwartek mnie "owionęło" przeciągiem i mam problem z kręgosłupem - ruchy ograniczone... więc w ogrodzie praca odpadła no może nie do końca bo jednak coś tam pomalutku udało mi się udziubać ale niewiele...
"Zero trawki" - eee nie - są chwaściorki są - ale faktycznie niedawno plewiłam, bo ja to mam tak że czasem nie mogę znieść chwaściorów i muszę się ich pozbyć choćby nie wiem co - dlatego jakbym miała duuuuużo rabat w ogrodzie to bym się chyba zajechała

Luki napisał(a)

Bardzo soczyście, widać że ostatnia pogoda sprzyja roślinom, dość ciepło dostawy wody to wszystko rośnie

Dziękuję Luki faktycznie teraz jeszcze wszystko fajnie wygląda - zwłaszcza po ostatnich deszczach

gierczusia napisał(a)

Jezusiczku.. Alee tu szalenstwo.. Ja tylko powiem..ze trzmieliny lubia opuchlaczki, a milorzeby sa cudne i bezproblemowe ( choc moj mi w tym roku pierwszy raz podmarznal) i nie trzeba ich ciac, bo sa kompaktowe z natury a wybor nalezy do Ciebie

Buziole
Ps...o pieknie Twoich zdjec Aniu , chyba mowic nie musze , bo to oczywista oczywistosc

Eluś - trzemilinki mam już trzy (i zabraniam wszelkim opuchlakom je lubić won po prostu) więc chciałabym co innego na razie nr 1 jest miłorząb.
O pięknie moich zdjęć mówić nie musisz bo nie ma co - tu już wszyscy piękne fotki robią - O. nie tylko ogrody upiększyło ale zdecydowanie też wpływa na jakość wykonywanych fotografii. Jest zdecydowana różnica między tym co było jak poznałam O. a teraz - widzę to zwłaszcza po tej długiej nieobecności. Jest tu mnóstwo fantastycznych fotek. Niemniej dziękuję

Wybrałam się dzisiaj na spacer do Kapiasa. Pomysł był średnio średni bo było koszmarnie gorąco - ludzi chyba setki i w sumie trudno wytrzymać było... W dodatku nie wzięłam aparatu bo uznałam, że jak już tam jestem 5 raz w tym roku to fotek robić nie będę. To też był średnio mądry pomysł bo nie wzięłam pod uwagę że za każdym razem co innego kwitnie i cały czas się ogród zmienia. Robiłam więc fotki telefone "na czuja" bo zupełnie nic nie widziałam na ekranie telefonu. Zostawię tu sobie (i Wam jeśli chcecie) kilka fotek tego co akurat dzisiaj mnie urzekło - bo za każdym niemal razem jest to co innego

tu jest cudnie:

dereń kousa Satomi