A wiecie, że ja tam jeszcze nie byłam?? Aniu wspólczuje z tym kręgosłupem znowu, ale miałas fajny spacer, no masz racje ten Satomi jest boski, ciekawe ile juz ma lat? U mnie by miał miejsce. Może dziewczyny kiedyś pospacerujemy we trzy?? Tylko nie w upale...
Masz rację bo człowiek się skupia na oglądaniu a nie gadaniu jednak dzisiaj było okropnie gorąco - trudno było wytrzymać i się skupić na czymś innym niż poszukiwanie cienia niemniej i tak się cieszę że byłam i oczywiście pojadę znowu.
Danusia!!! co Ty mówisz!!! toż to trzeba koniecznie naprawić!!! byle tylko nie w upale tam jest naprawdę pięknie - wszystko jest absolutnie zadbane i naprawdę ja przynajmniej nie potrafiłam tam nigdy znaleźć miejsca gdzie coś byłoby "zapuszczone". Ogrom pracy, ale efekt jest cudny. Koniecznie musimy to nadrobić !!!