Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodoterapia czyli uspokojenie wśród tylu spraw :)

Ogrodoterapia czyli uspokojenie wśród tylu spraw :)

Bogdzia 20:54, 21 kwi 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Moim zdaniem jest dobrze. Ja bym jeszcze co kilka dni opryskała nawozem szczególnie te blade a pod krzak daj juz nawóz w granulkach i jesli nie bedzie deszczu to co jakiś czas podlej.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Jabeska 21:17, 21 kwi 2013


Dołączył: 15 mar 2012
Posty: 663
Jałowiec teraz moim zdaniem wygląda bardzo dobrze. Rododendron też odżywa. Widać efekty ciężkiej pracy Pozdrawiam
____________________
Witajcie w Wyżełkowie proszę o pomoc w planowaniu Planowanie w Wyżełkowie pozdrawiam Joanna
anna_g 09:34, 22 kwi 2013


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
renatamama3 napisał(a)
Hej Aniu ,widzę ,że i Ty miałaś bardzo pracowitą sobotę,ja wczoraj ,kręgosłupa z głową z wanny ,po tygodniu prac podnieść nie mogłam ,no ale efekty cieszą.


Oj tak Reniu - pracowicie było. Wczoraj odpoczęłam, a i dzisiaj robię sobie dzień wolny od ogródka. Jutro mój gimnazjalista ma pierwszy egzamin - trzeba go "odszykować" (i podtrzymać się na duchu bo dziecko się nic nie przejmuje... ja nie wiem czy to dobrze... ) Przy okazji ugotuję obiad na resztę tygodnia żeby znowu można było "szaleć" ogrodowo bo jeszcze tyyyyle zostało do zrobienia że hej
pozdrawiam

Jabeska napisał(a)
Jałowiec teraz moim zdaniem wygląda bardzo dobrze. Rododendron też odżywa. Widać efekty ciężkiej pracy Pozdrawiam


Dzięki Asia cieszę się że Ci się podoba Jak się przyglądnełam zdjęciom to jeszcze trochę poprawek widzę, ale to na spokojnie zobaczymy jak będzie gdy się "ruszy" Miłego dnia

asc napisał(a)


Aniu dziękuję za i również zdrówka i dobrego dnia
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
anna_g 09:38, 22 kwi 2013


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Bogdzia napisał(a)
Moim zdaniem jest dobrze. Ja bym jeszcze co kilka dni opryskała nawozem szczególnie te blade a pod krzak daj juz nawóz w granulkach i jesli nie bedzie deszczu to co jakiś czas podlej.


Bogdziu - dzięki wielkie Zatem nie było to takie straszne - ta metoda drastyczna Myślałam, nawet żeby go wyrzucić i nowego zakupić, tym bardziej, że byłam u Kapiasów a tam po prostu zatrzęsienie ... Uznałam jednak, że skoro ktoś taki jak Ty mi radzi - a dla mnie mając tyle pięknych rododenronów jesteś w tej dziedzinie specjalistką choćby tylko dlatego że praktyka to wymogła - to głupotą byłoby nie spróbować nauczyć się czegoś nowego. Wyrzucić zawsze można, uratować to już sztuka. Dzięki, że mogę nauczyć się czegoś od Ciebie. Granulki dałam pod krzak - podleję, bo ma nie padać i opryskam - za kilka dni i potem jeszcze.
Buziaki przesyłam w podzięce
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
BarbaraM 11:17, 22 kwi 2013


Dołączył: 16 lis 2012
Posty: 3701
anna_g napisał(a)
A teraz jest tak: (wszelka krytyka mile widziana, doklejać z powrotem gałęzi i tak już nie będę niemniej na przyszłość się przyda )








Ja myślę że jak będziesz konsekwentna w tym "bonsajowaniu" to z czasem będzie dobry efekt.
Wkoło masz wrzosy.
Można by dodać jeszcze azalii japońskich i konsekwentnie będzie na temat.
Cis kolumnowy "Hicksi" też przy tym byłby dobry.

____________________
ogród ogrodniczki *** ogród ogrodniczki II
Bogdzia 11:23, 22 kwi 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
anna_g napisał(a)


Bogdziu - dzięki wielkie Zatem nie było to takie straszne - ta metoda drastyczna Myślałam, nawet żeby go wyrzucić i nowego zakupić, tym bardziej, że byłam u Kapiasów a tam po prostu zatrzęsienie ... Uznałam jednak, że skoro ktoś taki jak Ty mi radzi - a dla mnie mając tyle pięknych rododenronów jesteś w tej dziedzinie specjalistką choćby tylko dlatego że praktyka to wymogła - to głupotą byłoby nie spróbować nauczyć się czegoś nowego. Wyrzucić zawsze można, uratować to już sztuka. Dzięki, że mogę nauczyć się czegoś od Ciebie. Granulki dałam pod krzak - podleję, bo ma nie padać i opryskam - za kilka dni i potem jeszcze.
Buziaki przesyłam w podzięce


Bardzo mnie cieszy że nie przeżyłaś bardzo tego obrywania. Jak popada deszczto on od razu się poprawi i będzie rósł i podlewaj gdyby było sucho to na drugi rok powinien pięknie zakwitnąc.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Ewa4 11:58, 22 kwi 2013


Dołączył: 10 sty 2013
Posty: 2876
Ładnie Ci ten jałowiec wyszedł a rododendron już dostaje ładne kolory.Udanych prac.Pozdrawiam
____________________
Ewa - Mazury i mój kawałek ziemi
nebel 12:54, 22 kwi 2013


Dołączył: 12 lip 2012
Posty: 2470
Ładny niwak (albo jak kto woli bonsai)
____________________
Ogród Nebel
anna_g 23:24, 22 kwi 2013


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Dziękuję Dziewczyny za uznanie
Dzisiaj pracowałam domowo Jutro biegnę do ogródka.
Moje heliotropy - bardzo mi się podobają już jako sadzonki
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
BarbaraM 20:21, 23 kwi 2013


Dołączył: 16 lis 2012
Posty: 3701
Aniu,podziwiam Twoje heliotropy.
Cudeńka.
Niech no tylko kwiatków dostaną to wszystkim gały wypadną
____________________
ogród ogrodniczki *** ogród ogrodniczki II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies