Rozumiem że Ci żal je usunąc a może sie boisz ale jeśli ich nie usuniesz krzak będzie stał w miejscu a jak usuniesz to z uśpionych oczek wypuści nowe pędyPrzy dobrym dbaniu powinny byc mocne i z dużymi liścmi .Może jak sie boisz to zrób tak jak Ci radze chociaż z jedna gałązką , sama zobacz jaka będzie różnica.Wybieraj i nie martw się ja sie nie obrażę bo rozumiem że takie drastyczne metody sie nie podobają.Ciekawe co wybierzesz.

Aniu!
Co do Rh to bym Bogdzi posłuchała. Muszę skopiować te jej rady do swojego wątku, bo też się biorę w tym roku za uprawę rodków Zobaczymy, jak mi pójdzie. Jak na razie zawsze kończyło się porażką

Basiu - wczoraj poszeszałam grządeczkę (a może to dwie ) sprzętem do kancików - kancik wyszedł tak sobie bo oczywiście z braku czasu robiłam na tzw. "oko" (a jak to mówią... chłoop w szpitalu na oko umarł). Więc jest krzywo ale mimo to i tak ładniej niż robiłabym to czymkolwiek innym i co ważne - szybko i łatwo... a wyrównać zawsze można jak już będzie wiecej porobione. Oczywiście nie mam zdjęć przed i po - ale przed było dużo gorzej...

Aniu jak dla mnie kancik rewelka ! Ja też dzisiaj robilam podobną działeczkę,sadzilam na niej liliowce,ale mój kancik nie umywa się do Twojego ! Pozdrawiam serdecznie i dzięki za namiary na przyrządzik
Aha czytalam u kogoś że miał być dzisiaj w Lidlu,jutro jadę w tamtym kierunku to sprawdzę

A bo ja byłam Bogdzię prosić o to i ona taka jest kochana, że przyszła