Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wątek o tym, że ......nie umiem:)

Wątek o tym, że ......nie umiem:)

Agacia 09:29, 03 maj 2012


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 1445
O rany! :/
____________________
~ W ogrodniczkach ~
KasiaFa 16:03, 03 maj 2012


Dołączył: 26 kwi 2012
Posty: 19
Witam,
Dziekuję za inspirację! Jak się cieszę, że trafilam na to forum i na Twój ogród. Mieszkam w Grabowie nad Prosną i za Twoją "namową" znalazłam się w poniedziałek w Kobylej Górze. Zrobiłam mam nadzieję udane zakupy, za w miare rozsądne pieniądze. Powiedziałam Właścicielce skąd się dowiedziałam o szkółce - bardzo się ucieszyła!
Również trzymam kciuki, bo z taką determinacją to ogród bedzie bajeczny!
____________________
W życiu liczy się tylko jedno – to, co po sobie pozostawisz. Nie słowa mają największe znaczenie, ale czyny.Jodi Picoult
KasiaWB 19:09, 03 maj 2012


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
Wspaniały warzywnik dobra rabota, pochwała się należy
____________________
Ogród KasiWB-część II ----------- część I Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB
KasiaFa 20:03, 03 maj 2012


Dołączył: 26 kwi 2012
Posty: 19
Jagna, to jeszcze raz ja. Przeczytałam cały wątek podziwiam z całego serca! Ja też prawie znad Noteci (okolice Gołańczy). Nauczyłaś mnie jak korzystać z tej kopalni wiedzy. Żałuję, że nie trafiłam tu wcześniej ominęło by mnie tyle błędów! I nie zmarnowałabym tylu sadzonek. Marzył mi się bukszpanowy zawijasek jak u Ani, nie miałam kaski na 35 sadzonek po 5 zł ale mam stare bukszpany to zawiajsek prędzej czy później będzie (mam nadzieję). Jeszcze raz pozdrawiam serdecznie. Kibicuję Ci strasznie mocno! Kasia
PS Mój domek, moje spełnione marzenie i rabatka za trasem, którą uwielbiam a z której nic prawie, po tej okturtnej zimie nie zostalo!
[img]http://[/img] https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/13/138375/thumb_original.JPG
____________________
W życiu liczy się tylko jedno – to, co po sobie pozostawisz. Nie słowa mają największe znaczenie, ale czyny.Jodi Picoult
Jagna 22:09, 03 maj 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 1569
Witajcie!!!!

Za chwilkę wstawię zdjęcia ale najpierw dziekuję za wszystkie wpisy.

Witam sąsiadkę KasięFa. Bardzo się cieszę że udało ci sie kupić ładne rośliby u Burziwodów. Kwitną już ich Rododendrony.?

Co do bukszpanów to w czerwcu można zacząć rozmnażanie - lub kupic jednoroczne sadzonki już ukorzenione po ok 70gr w Kępnie.

Domek masz sliczny. A gdzie wątek?
Będę zaglądać systematycznie!!
____________________
Wątek o tym, że nie umiem
Jagna 22:17, 03 maj 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 1569
rów wykopany w piątek :
ok 150 m




i drugie kopanie po 3 dniach :


Nie mam zdjęć z wyciągania rury i poszerzania itp bo to było tak frustrujace że nawet nie myślelismy o zdjęciach.
Wczoraj zasypaliśmy ale zapomniałam zrobić zdjęcia bo dziś walczyłam z mniszkiem.
Mam na niego BARDZO DOBRY sposób.
____________________
Wątek o tym, że nie umiem
Sebek 22:19, 03 maj 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
No robią ogromne wrażenie te wykopy.

I dawaj sposób na mniszka
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
monteverde 22:25, 03 maj 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Jagna napisał(a)
Witajcie

No ja dzis znów na szybko.
Dziekuję za pochwały warzywniaka , szczególnie że tydzień miałam kiepski bo praca była syzyfowa.


Kopaliśmy rów
Rów wykopany rura położona.
Ale co było pracy to przechodzi pojęcie. 150 m do rowu melioracyjnego żeby wode spod piwnicy odprowadzała. Wykopany w piątek rura położona woda NIE LECI. Mąż spalony słońcem, zmęczony od podbierania mokrej ziemi i równania tego co koparka nie zrobi, kasa wydana a woda NIE LECI. Normalnie płacz. W sobotę kombinowanie co sie stało. Spad pilnowany więc musi działać. Zaczęło sie szukanie. W końcu padło że na pewno rura się uniosła jak sie ziemia obsuwała ( a obsuwała sie strasznie).
Postanowiliśmy poczekać az ziemia obeschnie. Skwar makabryczny, wiatry potworne, więc wystarczyły 2 dni.

we wtorek przyjechali sąsiedzi i weszli z moim M. do tego rowu i wyciągnęli wspólnie tą rurę. i zaczęło sie kopanie II. Tym razem szlo sprawnie i udało sie zakończyć nierówna walkę.
Wczoraj jeszcze zasypaliśmy do końca. Ale jest jak po wojnie.
poleciala w końcu ta woda?tyle ciężkiej pracy
Potem wrzucę jakieś fotki.
poszła w końcu ta woda? tyle ciężkiej pracy
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Jagna 22:27, 03 maj 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 1569
Poszła ta woda poszła
____________________
Wątek o tym, że nie umiem
Jagna 22:29, 03 maj 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 1569
Cieżka praca była to fakt, jak widać rów był dwa razy szerszy przy drugim kopaniu.
A teraz woda ciurka sobie- a u mnie wreszcie spadł deszcz.
____________________
Wątek o tym, że nie umiem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies