Nigdy na żywo nie widziałam a mam wrażenie, ze dobrze znam Twój ogród i każda nowa odsłona (jak teraz miejsce pod murek) mnie nie zaskakuje w sensie lokalizacji, topografii. Wiem, gdzie jakie kwiatki rosną i jak z domu prezentuje się widok na ogród. Fajne uczucie.
Ja też mam ten rok cienki - remontowy. Wszędzie piasek, gruz i cała reszta.
Agnieszko, w Twoim ogrodzie wracam do równowagi,jest taki spokój i poukładanie, można oglądać każdy widok wciąż i wciąż i nigdy nie ma się dosyć. To szczęście mieć takie widoki na co dzień
Aga sasanki masz cudowne jak wszystko zresztą
mam fioletową i czerwoną, co roku rozdawałam siewki, białą kupowałam już trzy razy i amba, nie rozumiem tego
plany budowlane fajnie się zapowiadają ...czekam na finał.
Wszystko co byś nie posadzilam i jak byś niezaaranżowała to i tak będzie pięknie. Uwielbiam murki pięknie oddziela przestrzeń nadają tajemniczości całemu ogrodów....
Ogród twój mnie zachwyca!