Padało u mnie w nocy i rano trochę...nie chcę zapeszać ale był d e s z c z , najprawdziwszy z prwdziwych... ...i ma jeszcze po południu popadac dalej.....oby

U mnie padało tylko 8 minut, po południu troszke kropilo ale nawet kostki nie zmoczyło czyli tyle co nic.

U mnie nic nie padało Ech, szkoda gadać, wszystko schnie.

U mnie troszkę padało i może jutro uda mi się do ogrodu wyskoczyć i chwasty wyrwać.

Następnych 500 ładnego ogrodu życze a jeżówki wymiatają a u mnie nie chcą rosnąć jakieśtakie niemrawe ???

Małgosiu,
miło było chociaż przez chwilę porozmawiać. Żałuję że tak krótko ale niestety czas miałam bardzo ograniczony. Napewno znajdzie się jeszcze okazja na spotkanie i dłuższą rozmowę. Ale cieszę się bardzo że mogłyśmy poznać się osobiście.
Spóźniłam się na 500 więc nadrabiam.
Pozdrawiam

a relacji z wyjazdu niet?

W końcu dotarłam do Ciebie
Zanotowałam sekrety uprawy jeżówek, pooglądałam ostatnie zdjęcia Ładnie u Ciebie
Taniec na zwabienie deszczu u mnie niestety nie działa. Dzisiaj od rana się chmurzyło, troszkę pokropiło i koniec - słońce wychodzi. A kopać sie nie da, ziemia jak skała..

No dziewczyny musicie wrzucić zdjęcia bo ja to byłam na targach a jakoby mnie nie było Potem e samochodzie mi opowiadały co było, co wygrało itd. Masakra

Wrzuce zaraz trocheu siebie