Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » OGRÓD MARZEŃ...a może tylko MARZENIE O OGRODZIE.....

OGRÓD MARZEŃ...a może tylko MARZENIE O OGRODZIE.....

Margarete 12:30, 08 wrz 2017


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Kindzia napisał(a)
Kupiłam Leonarda dlatego właśnie, że czytałam o nich, że zdrowe jak byk....moje czerwone są najbardziej chore ze wszystkich moich róż. Dlatego ostrzeżenie mają, już drugie...


u mnie teraz pod koniec sezonu łapie plamistość ale niewiele listków jest zaplamionych, poza tym zdrowy, bujny, mocno i długo kwitnący - ale to ten zwykły Leoś - rózowy
Napisałam u ciebie - kolezanka tez ma tego Red i też sa z nim same kłopoty...
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Agania 13:08, 08 wrz 2017


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Masz super wnuczki

W ogrodzie coraz więcej kolorów, wypatruję Twojej Barbuli cudownie kwitnącej?

Moje jeszcze malutkie, przemarzły po zimie, ale odbiły i żyją w ogrodzie drugi roczek.
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
Margarete 15:16, 08 wrz 2017


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Agania napisał(a)
Masz super wnuczki

W ogrodzie coraz więcej kolorów, wypatruję Twojej Barbuli cudownie kwitnącej?

Moje jeszcze malutkie, przemarzły po zimie, ale odbiły i żyją w ogrodzie drugi roczek.

Witaj Agata
Dziękuję - wnuczki bombowe są - to fakt

Co do Barbuli to muszę cię rozczarować niestety...ostatniej zimy nie przeżyła...co roku podmarzała lekko mimo okrywania jej stroiszem, potem sie na wiosnę zbierała powolutku i było ok, ale tegoroczne mrozy po minus 19 stopni nie dały jej szans....czekałam do późnego lata, podlewałam kiszonką z mlecza na wiosnę - tak jak przemarznięty liguster w żywopłocie wg rad Mazana i liguster ożył a Barbula niestety nie...dopiero w lipcu poddałam sie i wykopałam jej suche resztki...posadziłam w to miejsce wysokie, pełne jeżówki, 3 kępy...mówi sie trudno - to wrażliwa roślina i trzeba było sie z tym liczyć w naszej części Polski że którejś zimy nie przeżyje...szkoda bo o tej porze roku w ogrodzie była takim ładnym, niebieskim cacuszkiem i liście biało obrzeżone też były fajne...

____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
malgorzata_s... 15:23, 08 wrz 2017


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33821
Margarete napisał(a)

Dzięki Małgośka.
Póki co szukam motywacji do działania w ogrodzie. Coś mi skrzydła trochę opadły w ogrodowych tematach...jakoś straciłam ducha....i zimno i mokro...i późno wracam do domu a dzień już krótszy...


I w kwestii motywacji też Cię rozumiem doskonale Tak łażę u siebie i widzę co robić trzeba ale weny brak
____________________
ogrod-cioci-cz-3/ Gocha - Ogród cioci czyli ciociogród cz. 2 / Ogród Cioci cz. 1/ Wizytowka ogrod-cioci-Gosi/
Margerytka40 18:26, 08 wrz 2017


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14832
Margarete napisał(a)

Witaj Agata
Dziękuję - wnuczki bombowe są - to fakt

Co do Barbuli to muszę cię rozczarować niestety...ostatniej zimy nie przeżyła...co roku podmarzała lekko mimo okrywania jej stroiszem, potem sie na wiosnę zbierała powolutku i było ok, ale tegoroczne mrozy po minus 19 stopni nie dały jej szans....czekałam do późnego lata, podlewałam kiszonką z mlecza na wiosnę - tak jak przemarznięty liguster w żywopłocie wg rad Mazana i liguster ożył a Barbula niestety nie...dopiero w lipcu poddałam sie i wykopałam jej suche resztki...posadziłam w to miejsce wysokie, pełne jeżówki, 3 kępy...mówi sie trudno - to wrażliwa roślina i trzeba było sie z tym liczyć w naszej części Polski że którejś zimy nie przeżyje...szkoda bo o tej porze roku w ogrodzie była takim ładnym, niebieskim cacuszkiem i liście biało obrzeżone też były fajne...



Ja mam tę zwykłą zieloną barbulę już chyba 5 rok. Właśnie zaczyna kwitnąć. Nie okrywałam jej na zimę i nawet jak podmarzła to zawsze odbijała. Wiosną przy pieleniu oderwał mi się kawalątek z korzonkiem. Wsadziłam do ziemi i rośnie. Nawet będzie kwitł
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Kindzia 08:38, 09 wrz 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Może te czerwone leosie to ściema po prostu...
Pokazałam u siebie jakie z nich cuda
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Margarete 22:15, 09 wrz 2017


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Kindzia napisał(a)
Może te czerwone leosie to ściema po prostu...
Pokazałam u siebie jakie z nich cuda

Byłam widziałam- może te czerwone się producentowi nie udały..chciał powtórzyć te super- cechy klasycznego Leosia i dooopa
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Dorota123 23:04, 09 wrz 2017


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Jesienny ogród zapłakany deszczem pięknie się prezentuje.
____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
babka 23:23, 09 wrz 2017


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Szwajcaria saksońska, Drezno ... świetna podróż. Miałam być na takiej wycieczce w ubiegłym roku jednak w ostateczności musiałam zrezygnować. Szkoda ale cóż, życie.
Pogoda widzę Wam dopisała, świetne zdjęcia
A w ogrodzie ładnie, kolorowo i pomimo deszczowej aury całkiem przyjemnie. Oby jesień jeszcze chwilę poczekała byśmy zdążyli nacieszyć się kolorami.
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
paniprzyroda 23:36, 09 wrz 2017

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Wycieczka naładowała akumulatory
Red Leonardo u mnie bez zastrzeżeń i oby tak dalej, różowy za to goły.
Kupowałam w Skierniewicach barbulę i jeszcze coś, jedno wymarzło i wyrzuciłam, jedno właśnie zaczyna kwitnąć, ale czy to jest barbula?
Jesienny ogród śliczny, ale jeszcze lata bym chciała
Małgoś, czy Ty kiedyś mówiłaś mi o białych marcinkach? Właśnie zaczynają i mogę oddzielić sadzonkę, bo nigdy nie pamiętam, które są które. Mogę zabrać do Skierniewic
____________________
Dwa ogrody
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies