Dla przypomnienia wklejam zdjęcie przedogródka.

Widok od strony podjazdu:


Widok od strony ogrodu, ścieżki:


W sobotę udało mi się troszkę popracować w ogrodzi, poprzesadzać roślinki, mam teraz "czysty" obraz rabaty.

płaczki tak maja, że jeśli przytniesz gałązkę to ona wypuści nowe, które będą znów "płakać"

Nie odradzam ci wybranych drzew. Qrcze, mam nadzieję, że tak tego nie odbierasz
Staram się pomóc rozpatrzeć wszystkie za i przeciw i tylko tyle.

Zawsze bukom będę mówić "tak". Lubię dranie
Ważne byś kurdupla nie wzięła a tylko takiego eleganta na porządnej (grubszej) nóżce. Trudno jest kupić drzewko na wyższym pieńku, bo o prosty i długi jest trudno (dlatego są droższe).
Wydaj trochę wiećej i kupuj tylko z grubą nóżka

Iwonko, jestem Ci bardzo wdzięczna za Twoje opinie. Są one dla mnie bardzo, bardzo cenne. Więc proszę pisz, pisz jak najwięcej.
Chcę bardzo mieć piękny ogród. Dla siebie, męża i dzieciaków. w ogrodzie odpoczywamy (nawet podczas ciężkiej fizycznej pracy) i jest on dla mnie bardzo ważny
Przykro będzie potem patrzeć na marniejące roślinki, bo stanowisko nie to, bo mało odporne na mróz itp.
Jestem Ci baaardzo wdzięczna za Twoje wsparcie. Masz ogromną wiedzę i dziękuję, że się z nią dzielisz.

Sama widzisz ile błędów bym już popełniła

Toszka napisał(a)

Staram się pomóc rozpatrzeć wszystkie za i przeciw i tylko tyle.

Dla mnie to AŻ tyle. Dziękuję!

Moje niezdecydowanie wynika też po części z braku dostępności konkretnych drzewek. Stąd moje dylematy. Kombinuję jak to wszystko pogodzić.

czasami warto pojechać dalej by coś mieć - Anbu jechała do Krakowa po śliwy, sporo osób jechało kilkaset kilometrów po cisy (w ty stożki i półkule), Mad sprowadzała Gumballe z Holandii (gwoli wyjaśnienia - specjalnie dla niej sprowadzano)
tylko ogrodnik zrozumie takie poświęcenie

Dobra to idźmy dalej.
Jeśli udałoby mi się kupić Miłorzęba Pendulę, co mogłabym posadzić z nim na rabacie?
Rozrzucić wokół niego wystrzyżone kule hoseri? Czy wogóle z nich zrezygnować?
Może kwadratowa obwódka wokół drzewka z bukszpanu? Lawenda?




EDIT: najlepiej byłoby zaplanować uniwersalną rabatę, do której pasowałby ewentualnie buk

Pomyślę tak by hoseri były i coś zielonego (a może żółtego?) więcej na zimę...

Super
Jestem na tak zarówno dla zielonego, jak i żółtego... a jeśli będzie zimozielone to już wogóle rewelacja!

Hoseri mam w sumie 7 - 4 duże (ok. 50-60 cm średnicy), 1 mniejsza (ok 40 cm) i 2 takie do gruntowego przycięcia, ale myślę, że można z nich coś zrobić.