Toszka
11:44, 17 sie 2018
Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Reniu
od kilku lat mam swoisty układ z kretem - wolno mu łazić po rabatach, ale ma oszczędzać trawnik
I tak się dzieje...zazwyczaj
Jest to możliwe przy sukcesywnym ściółkowaniu rabat obornikowo-liściowym kompostem jaki uwielbiają dżdżownice. Czyli mając sporo dżdżownic mam kreta...i jeśli zapędzi się na trawnik z kilkoma kopcami to mam sygnał, że jedzenie żeruje pod trawnikiem.
Ale jeszcze jedna rzecz z moich obserwacji - u jednych sąsiadów za płotem jest perzowisko (oni to nazywają trawnikiem) koszone 3-4 razy do roku. I ten "trawnik" wygląda zwłaszcza na jesieni jak kraina księzycowa upstrzona kopcami. U mnie tego nie ma. Myślę (i wiem to), że olbrzymie znaczenie ma regularna pielęgnacja - koszenie, aeracja, wertykulacja...te zabiegi powodują zmniejszenie populacji pędraków i łatwy do nich dostęp dla ptaków. A ptaki mają nosa
od kilku lat mam swoisty układ z kretem - wolno mu łazić po rabatach, ale ma oszczędzać trawnik

I tak się dzieje...zazwyczaj

Jest to możliwe przy sukcesywnym ściółkowaniu rabat obornikowo-liściowym kompostem jaki uwielbiają dżdżownice. Czyli mając sporo dżdżownic mam kreta...i jeśli zapędzi się na trawnik z kilkoma kopcami to mam sygnał, że jedzenie żeruje pod trawnikiem.
Ale jeszcze jedna rzecz z moich obserwacji - u jednych sąsiadów za płotem jest perzowisko (oni to nazywają trawnikiem) koszone 3-4 razy do roku. I ten "trawnik" wygląda zwłaszcza na jesieni jak kraina księzycowa upstrzona kopcami. U mnie tego nie ma. Myślę (i wiem to), że olbrzymie znaczenie ma regularna pielęgnacja - koszenie, aeracja, wertykulacja...te zabiegi powodują zmniejszenie populacji pędraków i łatwy do nich dostęp dla ptaków. A ptaki mają nosa

____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)