nic mi to nie mówi
nie ma jak pismo obrazkowe
a co M chce wyrzucić?
chodzi mi o to, że jak wokół stawu jest tak swobodnie, naturalistycznie urządzone, to trzeba tak kontynuować
jeśli te cisy nie będą rytmicznie posadzone, to kojarzą mi się z czymś swobodnie urządzonym jak wrzosowisko
ja bym dała nawet więcej niż trójkąt
wszystkie puste miejsca wypełniłabym kolorami, ale wydaje mi się, że na ten moment ustalenie co tam wyższego będzie rosło jest bardziej istotne
to jak długo tam świeci słońce?
tu jest patelnia caly dzien-mam ladnego klona palmowego zoltego ale niestety przypala mu tu liscie
wiesz tyle sie juz nakopalam ze moge to co rosnie przesadzic to bylo sadzone 2 dni wstecz wiec problemu nie ma
to może rzeczywiście musisz zwolnić i robić pokolei, przemyśleć, bo szkoda przesadzać co chwilę rośliny
tą rabatę przy murze masz zrobioną regularną, strzyżoną, elegancką i masz ładny mur
dobrze by było kontynuować ten styl
jak jest patelnia, to zrób na przykład kwiatową angielską rabatę, albo wrzosowisko,
jak już będziesz wiedziała co chcesz, to trzeba to zaprojektować
bo sadzenie wszystkiego na raz i na szybko wprowadzi bałagan
kazdy jak zobaczy ten mur to mowi o rabatach angielskich tak mam taka ale pod murem a tu przy stawie to raczej bym pomieszala i dala trawy plus dodatek jakies kwiaty a z drugiej strony samo wrzosowisko na dlugosci 10 m to chyba za duzo?