Walczę z osutką sosny - w innym miejscu w ogrodzie, 2 drzewka chorują już trzeci rok ale się nie poddaję i pryskam. Jest zatem możliwość, że ta choroba przeniosła się na świerka?
Mam dużo innych nasadzeń w ogrodzie -czy profilaktycznie powinnam też zrobić oprysk?
I ostanie pytanie - właśnie dziś zamierzam nastawić herbatkę tymiankową na mszyce - czy warto nią też potraktować świerka? Między tymi środkami co opisałeś czy po?
Dzięki za cierpliwość
Pozdrawiam serdecznie
Kasia
Mam problem, bardzo mi na tym świerku zależy a on ginie.Ma ponad 20 lat i ok.15 m wysokości.Nawet się nie zorientowałam kiedy ten proces się zaczął.W ub.piątek ogrodnik opryskał go Mospilanem.
Walerku, typuję mszyce, w naszym rejonie w ub roku zginęło wiele świerków, czy da się go uratować?
Krysiu, ja obstawiam na to samo co wystąpiło u KasiKromki /posty wyżej/ z tą różnicą, że u Ciebie proces jest młodszy. Prawdopodobnie dotarła infekcja z sąsiedztwa.
Ochrona, jak wyżej.
Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź, dokładnie obejrzałam spód i znalazłam małe koloru niebiesko zielonego martwe mszyce, wstawiam zdjęcia,nie są zbytnio wyraźne, ale coś tam widać.10 m od świerka rośnie las sosnowy.
Witam.
Potrzebuję pomocy przy świerku serbskim.
Sadzone 4 lata temu.
Nie nawoziłam ,nie ma za sucho. Jeden już zachorował rok temu, a teraz dwa kolejne zaczynają chorować.
Nie mam włókniny, kora jest rozsypana.
Opisałaś bardzo prawdopodobne objawy rdzy złotawej świerka. To rdza jednodomowa - zastosuj sprzątanie opadającego igliwia oraz amistar i zato 2x.
Od wczesnej wiosny, gdy temperatury wzrosną pow.12*C ponownie takie zabiegi.