Marto tą odmiane to raczej tylko u hodowców i kolekcjonerów trzeba szukać, ale warto
Agnieszko bardzo dziękuje. Ja mam ten sam dylemat jednak więcej troski dostają liliowce
Dasiu żurawki oczywiście pięknie rosną, ale muszą poczekać na swoją kolej
Cmentarne określenie lili nie spodobało mi się, pozostańmy przy tym, że cmentarne to są chryzantemy i ich w ogrodzie u mnie nie będzie.
Mimo wszystko faktem jest, że czasem zapach lili w takiej ilości jest okrutnie mdły. Najładniejszy jest taki delikatny zapach o poranku