Donia kupuj kupuj, będzie można się wymienić doświadczeniem. Ogromnie podobają mi się te ciemne rozchodniki jednak gorzej rosną niż te zwykłe i są trudno dostępne.
Agato te złocienie miały chyba zrobione ze 30 zdjęć aż w końcu udało mi się uchwycić ich realny kolor. Z humorkiem widać nie jestem osamotniony, a na dodatek tak mi dzisij coś trzykło w plecach, że ani rusz z fotela lub łóżka.
Rozchodnik to prawdopodobnie Chocolate Drop
Kasiu bardzo Ci dziękuje i z grzeczności nie zaprzecze

strasznie jestem z nich zadowolony
Moniko witam i dziękuje za komplementy, z kopiowaniem ode mnie będzie bardzo trudno
Violu ja w tym roku już zbyt często poprawiałęm sobie humor w ten sposób

ale ostatnio poprawiając sobie nastrój w ten sposób skuteczność została zwielkrotniona kilkakrotnie. No ale obecnie siedzę też nad zamówieniem liliowców i dumam co wywalić z listy bo za dużo wybrałem
Donia swoją drogą to chyba musze sobie przypomnieć jak działą wanna bo jakoś przez kilka ostatnich lat nawet na nią nie spoglądam

może takie wygrzanie się będzie pomocne