Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowa przygoda Łukasza :)

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowa przygoda Łukasza :)

LadyR 11:06, 25 sie 2014


Dołączył: 12 lip 2014
Posty: 130
Ja się zapatrzyłam na ogród Any, ale lilii nie wywalę, ani ładnych liliowców. Irysy to przesadziłam w większości poza teren ogrodu, ale to były stare odmiany. Mam też kolekcję floksów-śmieciarzy i te też nietykalne. Rozsadziłam je tylko i zrobiłam z nich coś na styl rabaty angielskiej. Dodałam tam veronicaster, szałwie, mam boltonię i zobaczę jak to wyjdzie. Obecnie stan opłakany.
Tylko nie wywalaj swoich lilii i liliowców, bo są cudne i wcale nie robią bałaganu.
____________________
pozdrawiam Ania Jak to uporządkować?
marta_d 11:44, 25 sie 2014


Dołączył: 07 lut 2014
Posty: 2195
Łukaszu czy mógłbyś zajrzeć do wątku "żurawka" ? dodałam tam zdjęcia do identyfikacji odmian, zakupiłam kilka sadzonek podobno jednej odmiany, ale bez "metek" Pozdrówka
____________________
marta_d - Kwiaty z ogródka Marty
Nikita 21:02, 25 sie 2014


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Łukasz, oglądnęłam nowa rabatę...jak zwykle rewelacyjna !!!
I "azorek" też rozkoszny... proszę podrapać za uszkiem od cioci Nikity.

Ps. o zakupach poczynionych na wystawie w Zduńskiej Woli napisałam u mnie... a tak na marginesie - czy to Ty ostatnio zachwalałeś piękno żurawki RIO ? Nabyłam właśnie 3 sztuki... są prześliczne !!!
____________________
Nikita -Szmaragdowy Zakątek / Wizytówka / Wizytówka-portrety host
Luki 22:08, 25 sie 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Aniu etap chęci wyrzucania wielu roślin mam już za sobą zimą troszke się uspokoiłem i podszedłęm do sprawy wiosną na spokojnie. Mimo, że praktycznie wszystkie rabaty przeszły rewolucje mniejszą lub większą, to strat w roślinach było bardzo mało, starałem się właśnie nie wyrzucać dużo rośiln. Kolekcje żurawek i lilowców zostają, ale w tym roku już chyba ostatnie liliowce kupiłem, bo już zwyczajnie nie mam gdzie ich posadzić, a co zrobie z zamówionym to nie mam pojęcia
Najlepiej zimą sobie wszystko na spokojnie przeanalizować i wiosną z gotowymi planami ruszyć ze zmianami. Ja ze swoich jestem zadowolony i uważam, że dośc mocno udało mi się okiełznać rożnorodność gatunków... jednego nie dało się wyeliminować, nadmiaru kolorów ale na żywo jest troszke spokojniej

Marto już biegne, ale chyba wiem o jaką chodzi

Magda tak ja też się nauczyłem Nikita=Magda dziękuje, a piesek pomiziany.
Co do żurawki to tak ja ją zachwalałem. Cudnie rośnie
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Luki 17:00, 26 sie 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Teraz żalów sto...
wspominałem, że niedawno zgłosiłem się do gminnego konkursu z ogrodem i chyba każdy chciałby się pokazać swój ogród z najlepszej strony. Tak też chciałem zrobić co wiązało się z godzinami pracy i porządkami w miejscach, na które nawet uwagi nie zwracam. Wszystko wypielone, prawie wszystko przycięte(deszcze nadal nie pozwalają skończyć) listki, listeczki, kwiatuszki i inne bzdety powyrywane, trawnik skoszony. Mieli być w zeszły poniedziałek, później środe, czwartek i w piątek dowiedziałem się, że mają przyjść dzisiaj... oczywiście deszczyk padał i nie przyszli, mają być jutro lub w piątek. Przez cały zeszły tydzień sprzątałem itd, wczoraj zatyrałem się na amen, takich kancików w trawniku jeszcze nie miałem. Nawet oskubałem każdą żurawke z brzydkich liści, a przy ok dwustu troche czasu to zabiera, chodniki pozmiatane, a co najgorsze nie moge ruszyć z żadnymi pracami remontowym i przesadzaniem bo zrobi się bałagan.
I po co mi to było... żeby być jeszcze bardziej wytykanym palcami, przy okazji spotkała mnie bardzo niemiła sytuacja ze strony jednego domownika co na prawde zabolało...
no i jeszcze nie wiadomo czy nie zrezygnują w tym roku i szkoda, że nie można zrezygnować, bo żadnych korzyści z tego nie ma. Nawet nie ma komu pokazać czystego ogrodu...
To sobie pogadałem... ale od razu człowiekowi lżej
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Katkak 17:03, 26 sie 2014


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Łukasz ale cudna ta rabata wyszła, istne cudeńko . No, ale powiem, że to nie specjalne zaskoczenie dla mnie. Spod Twojej ręki tylko takie śliczności wychodzą . Przyjeżdżaj do mnie chłopie, trzaśniemy jakąś rabatkę, też chcę tak ślicznie . Pozdrawiam
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
Mirka 17:08, 26 sie 2014


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12324
U to smutna wiadomość.Ale nie martw się tu masz swoich wielbicieli Pozdrawiam Łukasz deszczowo
____________________
Mazowsze Mirkowy ogród )
Mille 17:48, 26 sie 2014


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 433
Przykra sprawa... Pamiętaj, że Twój ogród tutaj ma wiele wielbicielek i bynajmniej nie zostawiamy w komentarzach czysto grzecznościowych pochwał. Ja na przykład od dawna oglądam wszytskie Twoje nowe fotki, bo to prawdziwa przyjemność. Powienien ktoś z O. wpaść i pozachwycać się na żywo, może wtedy co-po-niektórzy zauważyliby jaki skarb mają pod nosem Tym bardziej trzymamy kciuki za ten konkurs. Niestety ogrodnicza wrażliwość to nie jest rzecz, z którą rodzą się wszyscy (o dziwo!!!). Ja tego nie umiem ogarnąć, bo to tak jakby ktoś powiedział, że nie lubi przyrody... Cytując klasyka, "co zrobisz, nic nie zrobisz" Nie smutaj.
____________________
Milena - Ogród pod starym modrzewiem
WilczaGora 18:23, 26 sie 2014


Dołączył: 31 lip 2012
Posty: 5530

lepiej ?
Wilcza mama pociesza smutnego Łukasza...ale wiesz...nie ma co się martwić..może jeszcze..."co się odwlecze..."
nosek do góry ... masz takie piękny ogród...i dobrze o tym wiesz...nikt nie musi Ci tego potwierdzać... a ja wiem co mówię !!!

Wilczyca
____________________
WIZYTÓWKA Wilcza pozdrawia Wilcza Gora http://wilczagora.blogspot.com
Viola 19:11, 26 sie 2014


Dołączył: 20 sie 2013
Posty: 3482
Jak to nie ma komu ogrodu czystego pokazać, pokazuj nam kanciki z bliska Będziemy podziwiać Niech się wypchaja w gminnym konkursie, Ty tu masz ogólnopolski na ogrodowisku i wiesz, że wiele osób dało by Ci medal i pierwsze miejsce
A z rodziną to wiesz, że najlepiej na zdjęciu się wychodzi Wiem, że to mało pocieszające, ale wszyscy tak mają. Liczyć na docenienie ze strony rodziny to tak jak na milion w totka. Pozdrówka
____________________
Viola Pomóżcie wyczarować mi ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies