Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowa przygoda Łukasza :)

Ogrodowa przygoda Łukasza :)

bdan 10:34, 16 mar 2015


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Łukasz proszę Cię bardzo poslij mi na priv adres na cebule lilii i raz jeszcze adres bylinowego. Będę mieś w jednym miejscu, bo w wątku potem trudno znaleźć.
Agatan24 18:57, 16 mar 2015


Dołączył: 10 kwi 2014
Posty: 995
Hej Łukasz, jaką żurawkę możesz mi polecić do podsadzenia hortensji?
Chciałąbym jakąś o odcieniu pomarańczy albo czerwieni i żeby nie była zbyt małą tylko fajnie wypełniała przestrzeń pod hortensjami?

Pozdrowionka
____________________
Agata- Nadzieja na piękny ogród
Annn 19:03, 16 mar 2015


Dołączył: 23 sty 2015
Posty: 32
Ależ masz Łukasz przygody....te tablice - masakra.... U mnie takich rzeczy jeszcze sprzedawcy nie robią. Powinno się raczej ludzi zachęcać, a nie zniechęcać. Mogę Ci tylko współczuć.
____________________
butterfly 19:18, 16 mar 2015


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
jak to zniknęło ci zamówienie od Podstolca....?
zmartwiłes mnie bo i ja zamówiłam (jak co roku ) i nawet kase już wpłaciłam...
____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
malgorzata_s... 19:45, 16 mar 2015


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33821
Śliczne krokusy W Tychach na giełdzie w jednym sklepie chciałam zajączki cudne kupić i też mi nie sprzedali. Tylko dla hurtowników i kwiaciarni były. Tabliczki nie było ale też się wkurzyłam
Cmokam
____________________
ogrod-cioci-cz-3/ Gocha - Ogród cioci czyli ciociogród cz. 2 / Ogród Cioci cz. 1/ Wizytowka ogrod-cioci-Gosi/
Luki 20:25, 16 mar 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Wojtku zapomniałem odpisać. Już pisze

Edyto już oglądam

Agato bardzo dziękuje. Jednak muszę sobie przypomnieć jak działa aparat bo ostatnio jakoś zdjęcia nie chciały wychodzić



____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Luki 20:36, 16 mar 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Danusiu zaraz doślę adres bylinowego

Agato z większych pomarańczowych polecam Southern Komfort lub bardziej postrzępioną Kassandra. Z czerwonych to o dużych liściach jest Rio lub ciemniejsza troszkę bordowa Beaujolais jedne z moich ulubionych

Annn na szczęście to tylko giełda i nie jest mi aż tak do szczęścia potrzebna, nie zawsze opłaca kupować się całych paczek różnych rzeczy. Już mi przeszło chociaż nie powiem niesmak pozostał

Motylku w tej kwestii to ja zawaliłem i jestem na siebie zły bo nie potwierdziłem zamówienia, a kupowałem przez koszyk(na pewno będziesz wiedziała o co mi chodzi) chociaż byłem pewien, że to zrobiłem. Pozostałem bez roślin, które stacjonarnie będzie mi trudno kupić, a jakoś nie znam innego sprawdzonego miejsca.

Gosiu niestety tak działają giełdy... nie lubią tam takich co się krzotają i wszystko chcieliby tylko w pojedynczych sztukach Zapewne gdybyś chciała kupić tych zajączków więcej byli by bardziej chętni
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
babka 20:46, 16 mar 2015


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Luki napisał(a)


Mam za to uchwycone pierwsze krokusiki:



Piekne! Uwielbiam ten kolor krokusów ! ale jakimś cudem mam same "żarówy"
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
Luki 21:05, 16 mar 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Popracowałem dzisiaj w ogrodzie.
Hortensje, berberysy przycięte, kolejne rabatki dokładniej wyczyszczone i inne porządki przy okazji też się uskuteczniły.

Nie pisałem chyba, że nornica zrobiła sobie wyżerkę w liliowcach posadzonych przy warzywniku. Wszystkie od dołu podjedzone, ale ja zapodałem jej deser w postaci suplementów diety i podbierała, że nie nadążałem dosypywać Mam nadzieję, że kłopot z głowy.

Miałem ostatnio dylematy różane, ale już wiem, że na początek nie łapie się za zamawianie róż z gołym korzeniem tym bardziej, że musiałyby do maja czekać posadzone do donic, za duże ryzyko. Chociaż ceny róż w doniczkach troszkę mnie odstraszają tym bardziej Austina. No, ale powoli i do celu.

Jak już pisałem zostałem na lodzie z bylinami bo zamówienie nie istnieje
Jeżeli ktoś ma sprawdzone miejsca gdzie można kupić piwonie, szałwie, bodziszki, orliki, kocimiętkę i rozchodniki.
Będę wdzięczny za namiary na sprawdzone miejsca lub sprzedawców.
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Zielona 22:28, 16 mar 2015


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Łukaszu jestem na bieżąco. Z bylinami nie pomogę, bo do mnie na zakupy nie przyjedziesz, a w necie się raczej nie zaopatruję, więc nie mogę nikogo polecić. /Oprócz Finki od której mam szałwie/
Z róż u Ciebie nadal się śmieję, ale tak po przyjacielsku Never say never.
Pozdrawiam!
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies