Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowa przygoda Łukasza :)

Ogrodowa przygoda Łukasza :)

19:35, 16 lip 2016
patrze na ilość liliowców ...imponujaca ...koniecznie musze na mojej liliowcowej rabacie zwiekszyć ilość odmian wzorów i kolorów ...mam tam az 5 odmian w lipcu to u mnie rabata miesąca
Luki 20:38, 16 lip 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Reniu rozumiem tą niecierpliwość tym bardziej, że można mieć ją za niewiele, a w przyszłym roku będzie jej już bardzo wiele

Sebek był czas, że miałem strasznego hopla na punkcie zbierania kolekcji wszelakich roślin, już mi minęło, ale problem z tymi kolekcjami jest do dzisiaj

Tereso bardzo dziękuję liliowce najlepiej trzymać jest w jednym miejscu, mnie w końcu się to udało bo były strasznie rozrzucone po ogrodzie, chociaż nadal kilka takich mam co rosną tam gdzie nie powinny

Asiu nie dziwię się, ja drzewa do tej pory wiązałem dopiero wtedy kiedy wichura mi je chciała złamać i w biegu czym popadło
Mówisz masz 84 drzewa... to o ile dobrze pamiętam powierzchnię Twojego ogrodu mogę sobie spokojnie jeszcze coś dosadzić przy moich 14 drzewach

Ewo na żywo też już to dobrze wygląda, a będzie tylko lepiej

Justynko jak moje 40 sztuk w przedogródku odchoruję tegoroczne roszady to też będzie szaleństwo, bo w tym roku średnio, ale nie jest źle.
Czym młodsza odmiana liliowca tym niestety kapryśniej się rozrasta, ale czasem kwiatem wynagradza ten spory minus
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Luki 20:43, 16 lip 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Miałem takie ambitne plany na prace ogródkowe po południu, nawet kaniciki chciałem w dwóch miejscach zrobić, tylko się zebrałem wyszedłem i zaczęło lać i tak leje od 6 godzin. Dobrze że udało mi się skosić wczoraj trawnik.
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Kasiek 20:45, 16 lip 2016


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Ej tam Przynajmniej nie bedziesz musial biegac z wezem
Praca nie zajac...
____________________
Bawarka
malkul 18:55, 17 lip 2016


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Luki napisał(a)
Miałem takie ambitne plany na prace ogródkowe po południu, nawet kaniciki chciałem w dwóch miejscach zrobić, tylko się zebrałem wyszedłem i zaczęło lać i tak leje od 6 godzin. Dobrze że udało mi się skosić wczoraj trawnik.

ja poplewiłam nawet sporo. dobrze szło bo ziemia nasączona
____________________
Gosia - Ogród tworzę nowoczesny***Wizytówka - Ogród nowoczesny kokoszki
malkul 18:57, 17 lip 2016


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Świecznica pięknei wygląda w tej zieleni
____________________
Gosia - Ogród tworzę nowoczesny***Wizytówka - Ogród nowoczesny kokoszki
Madzenka 02:42, 18 lip 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Czyli tropikalne deszcze czy jesień czujesz w kościach?
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Iwk4 10:55, 18 lip 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Łuki, czym opryskać na mączniaka? Choć nie wiem, czy to to... Pojawia się biały nalot... Zauważam po deszczach pierwsze objawy na pysznogłówkach. Dosłownie kilka listków...
Trochę za wcześnie...
____________________
Ogródek Iwony II
Luki 11:26, 18 lip 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Kasiek wody na razie za dużo, ale fakt zaoszczędzenia kilkunastu godzin tygodniowo w zamian za podlewanie jest pocieszający, ale wyjeżdżam niedługo i chciałem robotę ogarnąć

Gosiu u mnie nie ma znaczenia czy sucho czy mokro zawsze dobrze się plewi, chyba nawet lepiej jak sucho
Świecznice hoduję by było jej więcej... gdyby tak człowiek mógł od początku zacząć, ale co jest, kolorowo i w tym trzeba już trwać

Marzenko czuję kości, ale nie wiem czy to od pogody czy od wznowionych po latach ćwiczeniach rozciągających bo strasznie mam zastane mięśnie i kości... taka mnie refleksja złapała jaką miałem kiedyś genialną kondycje, 2 godziny biegania to był pikuś, teraz wejdę na drugie piętro po schodach i zadyszkę mam

Iwonko przy takiej pogodzie o mączniaka nie trudno nawet na odpornych odmianach które mam, liście oberwać i opryskać topsinem niestety tylko tak da się skutecznie zatrzymać to paskudztwo. Muszę dzisiaj zajrzeć w moje wielkie kępy czy czasem coś w środku się nie czai.
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
kasja83 14:10, 18 lip 2016


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
Luki napisał(a)
Glowing Dream tak świeci, ze aparat sobie nie radzi... chociaż jak teraz patrzę, to ona ma taki żarówiasty kolor na żywo.



I wielka pysznogłówa Beauty of Cobohan

Wpadam po wakacjach i od razu się zachwycam-cudnie jest!!
Zestaw liliowców także imponujący
____________________
Kasja-Nowocześnie u Kasji - kiedyś będzie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies