6. Rabata po remoncie, ale nie do końca udanym, jednak obecnie najbardziej uporządkowana.
Rosną tutaj dwie thuje, dwa bukszpanowe stożki, dwie kulki bukszpanowe, żółta trzmielina na pniu, berberys' Tiny Gold', żurawki. Dalej rosną głownie kwasoluby, 3 azalie i 3 RH staowczo za cisano posadzone




7. Ciąg dalszy najdłuższej rabaty. Kolejna część za jałowcem gdzie rosną lilie i głownie byliny, obwódka z żurawek. W tym roku wywaliłem dużego jałowca i na tym pomysły się skończyły, sam nie wiem co z tym zrobić.


Poza brakiem jałowca i przesuniętym bukszpanem nasadzenia się jeszcze nie zmieniły


8. Wąski koniec długiej rabaty z 3 strzyżonymi thujami i kulką buszkpanową, wszystko podsadzone kolorowymi żurawkami... całkowity niewypał.

9. Rabata przy chodniku. Rosną tam dwa stare cyprysiki groszkowe i duży jałowiec, 5 thuji w rzędzie, przed krzewami od strony trawnika rosną liliowce, lilie, berberys języczka i kilka bylin. Prawdopodobnie rabata będzie troszke poszerzana. Kolejna rabata, któa nie powala na kolana... Mam mało zdjęć z tego miejsca.

W czasie kwitnienia lilii


10. Ostatnia rabata między domem a budynkiem gospodarczym. Totalny mix roślinny. Niejedna osoba chwyci się za głowe jak przeczyta co tam rośnie. Wierzba mandzurska, trzmielina szczepiona, 3 rh, dwa miniaturowe świerki, choina Jeddeloh, Sosna 'Shmidtii', jodła balsamiczna Nana, żurawki, berebrys, kosodrzewina, klematisy na kratce, tawułka, liliowce, lilie, cyprysik miniaturka, i salniak z około 35 roślinkami skalnymi, możliwe że jeszcze coś tam rośnie. Teraz sam się przeraziłem.

W wersji juz bardzo zaniedbanej, ojj muszą tu zajść zmiany

Ufff 2 godziny zeszło na napisanie i znalezienie jakichkolwiek zdjęć
Nie wiem czy do czegoś się przyda, ale pozwolichyba odwiedzającym bardziej zobrazować sobie gdzie co jest
Może przy okazji znajdzie się kilka rad pomagających opanować ten chaos...

Łukasz kiedy mnie się podoba to co widzę. No a tę falę żurawkową to kocham. Wiem że ty wolisz nowocześnie ale ten ogród ma urok pozdrawiam

Te żurawki w sąsiedztwie lilii powalają. Wyglądają jak kwitnące kwiaty.

Małgosiu zależy mi głównie na opanowaniu chaosu, który tak na prawde wprowadziłem w zeszłym roku (trzeba było wcześniej trafić na ogrodowisko ) bo na żywo nie wygląda to dobrze. Wchodząc do ogrodu przez większość roku nie widać starań, które chciałbym żeby były widoczne.

Violu z żurawek na pewno nie zrezygnuje dodają koloru bez względu na pore roku pomijając oczywiście zime czas na minimalizm i dominacje geometrycznych form przyjdzie kiedyś jak będę miał swój własny ogród

Masz kolorowo w ogrodzie i cały w tym jego urok, jest bardzo charakterystyczny i dodaje mu świeżości Skoro planujesz zmiany to tylko na dobre, na rabatach z początku Twojego opisu ogrodowego nic bym nie zmieniała ewentualnie jakaś kosmetyka, trochę trawek rabatę przy chodniku poszerzyłabym jeśli się da i konsekwentnie poszła z nasadzeniami w kierunku rabat z początkowych zdjęć, to tylko przyszło mi do głowy różnorodnością pojedynczych roślin się nie przejmuj, ja też tak kupowałam, chwila słabości i już roślinka wylądowała w moim ogrodzie a teraz jest mi słabo bo muszę kombinować co z nimi zrobić, kasa wydana a efekt nie powala. Uczymy się całe życie więc wszystko przed nami a raczej zima przed nami i czas na pomysły trzymam kciuki

Łukasz systematyczne strzyżenie thuj, bukszpanow oraz cisów już ci uporzadkuje ogród. Trzmielina na zdjęciu też wymaga strzyżenia Ja moje trzmieliny raz w miesiącu chlastam ostro. Do tego trawki, zostają żurawki i bedziesz miał ład. Z doswidczenia wiem, ze lilie są piekne ale wprowadzają misz masz na rabatach... Mimo to sadzę je u siebie w tym roku bardziej u siebie zgrupuję i dam je na tyly, będą tworzyc plecki innym roslinom.

Wg mnie już bardziej kosmetyka niż rewolucja na rabatach u Ciebie

Marzena2007 napisał(a)

Łukasz systematyczne strzyżenie thuj, bukszpanow oraz cisów już ci uporzadkuje ogród. Trzmielina na zdjęciu też wymaga strzyżenia Ja moje trzmieliny raz w miesiącu chlastam ostro. Do tego trawki, zostają żurawki i bedziesz miał ład. Z doswidczenia wiem, ze lilie są piekne ale wprowadzają misz masz na rabatach... Mimo to sadzę je u siebie w tym roku bardziej u siebie zgrupuję i dam je na tyly, będą tworzyc plecki innym roslinom.

Wg mnie już bardziej kosmetyka niż rewolucja na rabatach u Ciebie

też się pod tym podpisuję

Łukasz, dziękuję za zobrazowanie ogrodu, teraz wiem gdzie jestem spacerując, dla mnie jest baardzo uporządkowany i marzę o takiej rzece żurawek.
pozdrawiam weekendowo