Zachwyciłam się Sunrise Falls, muszę ją zdobyć bo jest bardzo w moim kolorze

Projekty też robię, nie musisz sąsiadki prosić

Sunrise Falls bardzo polecam Jest idealna do donic, ma tendencje do wypuszczania długich przewieszających się pędów. Na przyszły rok ma się pojawić również kilka nowych ciekawych odmian z tą własnie cechą
No z projektem to ja o nikim innym nie myśle jestem na dobrej drodze....

Dawno nic nie pisałem i zaległości w odpisywaniu się zrobiły

Kasiu bardzo dziękuje za odwiedziny. Dokłądnie Cię rozumiem z tym odwiedzaniem innych ogrodów... niestety większość czytam nie zostawiając śladu. Totalny brak czasu, ale o tym będzie poniżej, muszę sobie troszke ponarzekać Z rabatami to mam różne koncepcje, planuje wiele zmian w przyszłym roku...

Agato Z żurawkami zawsze chętnie podpowiem, bardzo to lubie Ja nawet o swojej liście nie wspominam. Z dentystą najgorsze przejścia za mną teraz pozostała 'kosmetyka' i kilka szwów na stanie

Witaj Elu cieszę się, że komuś przydają się informacje z mojego wątku, mam nadzieje, że w przyszłym roku będę mógł się wypowiedzieć o większej ilości odmian

Ewo Witam serdecznie bardzo mi miło. Z roślinami, które bym chciał, a nie chcą rosnąc już dałem sobie spokój, fakt czasem pojedyńcze egzemplarze i tak wygrywają z rozsądkiem

Z tematów ogrodowych niestety nie mam żadnych nowości zdjęć nie ma czemu robić, a nawet nie mam czasu o tym pomyśleć. Mam wrażenie, że moje studia to jakaś paranoja. Czas, któy powinienem poświęcić na pisanie pracy dyplomowej wykorzystuje na walke z 7 semestrem, który z 4 miesięcy zmniejszył się do dwóch. Ostatni tydzień zajęć i wszyscy sobie wymyślają czego to by jeszcze nie chcieli. 2 egzaminy (oczywiście jestem ostatnim rocznikiem, który je ma) 2 duże projekty, kolokwia i inne.

Dobrze, żę to forum ogrodnicze, a nie o problemach ale od razu mi lżej jak sobie pomarudziłem. Jakoś trzeba przetrwać.
Zostawiam coś kolorowego na koniec

A będziesz mieć nowości Terra Novy Nurseries 2013? Szczególnie podoba mi się "Lime Ruffles"
U mnie też nad zmianami myślę. I sam nie wiem od czego zacząć wiosną bo budżet zawsze ograniczony... Dobrze, że tak długo nie ma mrozów - rozsadzane we wrześniu żurawki lepiej się ukorzenią.
Jak na razie żyją i nawet nowe listki wypuściły Delta Dawn zakwitły jak szalone. A Electric Lime nadal bez czerwonych żyłek. Sezon 2012 dla żurawek bardzo łaskawy.

Można powiedzieć, że wszystkie nowości Terra Novy na rok 2014 w Polsce mam już zaklepane u nas zawsze z rocznym opóźnieniem i jeszcze nie wszystkie odmiany. Lime Ruffles rzeczywiście bardzo ciekawa, oby była tak żywotna jak Lime Marmelade to będzie nowym hitem wśród limonkowych żurawek. Moje sadzonki żurawek już wszystkie ukorzenione czekać tylko do wiosny, aż zaczną przyrastać.
Układ 'krwionośny' mojej Electric Lime działa w najlepsze.
Planuje w przyszłym roku ograniczać kwitnienie do maksimum, zależy mi na mocnym przyroście.

podziwiam Twoją pasję do żurawek, tropisz nowości ...super ja dopiero z nimi zaczynam mam nadzieję, że pierwszą zimę u mnie przeżyją

Luki napisał(a)

ale energetyczny zestaw

Luki napisał(a)

Można powiedzieć, że wszystkie nowości Terra Novy na rok 2014 w Polsce mam już zaklepane u nas zawsze z rocznym opóźnieniem i jeszcze nie wszystkie odmiany. Lime Ruffles rzeczywiście bardzo ciekawa, oby była tak żywotna jak Lime Marmelade to będzie nowym hitem wśród limonkowych żurawek. Moje sadzonki żurawek już wszystkie ukorzenione czekać tylko do wiosny, aż zaczną przyrastać.
Układ 'krwionośny' mojej Electric Lime działa w najlepsze.
Planuje w przyszłym roku ograniczać kwitnienie do maksimum, zależy mi na mocnym przyroście.

Niesamowite, taka pasja!
A znasz odmianę ktore nie zjadają opuchlaki....?

Oj Marzenko gdybym znał taką odmiane.... od razu zaczynam produkcje, dorobiłbym się fortuny , że też te paskudy musiały sobie akurat żurawki tak upodobać. Tfu tfu ja nie mam z nimi problem, u mnie tylko pędraki chrabąszcza majowego, chociaż nie wiem czy 'tylko' jest dobrym określeniem...