Agatko Luis już ten stary przekwitł a młody kończy kwitnienie ;DUrobiłaś się po kawce ?????

Wykopałam cebule, które mam do przesadzenia w inne miejsce, trochę ich było...
Nie sądziłam, że to taka trudna robota - sporo się rozpada ( ma boczne przyrosty) i nie poranić szpadlem to też prawdziwa sztuka, jeśli lawiruje się wśród roślin, które akurat kwitną lub zaczynają kwitnąć i mają kruche pąki (liliowce). Trochę też przepieliłam

agatanowa napisał(a)

Wykopałam cebule, które mam do przesadzenia w inne miejsce, trochę ich było...
Nie sądziłam, że to taka trudna robota - sporo się rozpada ( ma boczne przyrosty) i nie poranić szpadlem to też prawdziwa sztuka, jeśli lawiruje się wśród roślin, które akurat kwitną lub zaczynają kwitnąć i mają kruche pąki (liliowce). Trochę też przepieliłam

kup sobie koszyczki

ja sadze tak zeby bylo widac brzeg, wiec latwo znalezc potem koszyk i bez problemu sie wykopie i nic nie zniszczy

sadzilam po kilka cebul w jednym wiekszym

Cd. zdjęć z serii: "Ale to już było..."

Dzwonek hybrydowy Sarastro - wciąż kwitnie, ładnie się rozrasta:








Dzwonki okrągłolistne w bodziszku Biokovo:




Dzwonek brzoskwiniolistny w lawendzie:




gailardia z pszczołą w firletce::




lwie paszcze w szałwii i wiesiołku:




rzeczony wiesiołek:




krwawnik:




chyba moja najstarsza hosta NN - pierwszy kwiat:





lilie na bogato:





naparstnice w kocimiętce:





powojnik, który właśnie padada:





niebo w oknie:






rzepak po sąsiedzku:





czyste prace ogrodowe:

agatanowa napisał(a)

czyste prace ogrodowe:

o matko kochana...to ty czy twoi pomocnicy ?

bo takie podejrzane te aniolki...

Specjalnie dla Kasi z dzisiaj:

The Fairy i Lovely Fairy:




The Fairy w innym miejscu (mniej obficie kwitnie, ale ma dużo pąków, więc będzie tylko lepiej):




The Fairy z bliska:



Fairy mocno mi się powykładały, chyba tak mają jako okrywowe, albo ze względu na deszcz. Bardziej do góry sterczy Bonica i ma kwiat większy, ale ona nie jest okrywowa.

Bonica:



Najśliczniejsza jednak Heidetraum, okrywowa, niska, pachnąca jak marzenie, ale do południa.

Kasya napisał(a)

o matko kochana...to ty czy twoi pomocnicy ?

bo takie podejrzane te aniolki...

już Ty je Kasia znasz - to ta "szarańcza"

agatanowa napisał(a)

Specjalnie dla Kasi z dzisiaj:

The Fairy i Lovely Fairy:



The Fairy z bliska:

no ladna jest..ja sobie ja upatrzylam z powodu odpornosci (rzeczywiscie ?)
i ze jest niewysoka...
chyba ja kupie na niewielkie rabatki
dzieki bardzo
powiedz jeszcze tylko co to takie piekne niebieskie ?

a co do innych kwiatkow to bardzo piekne i wcale nie bylo
ja uwielbiam dzwonki w kazdej postaci

Agata ale cudnie, strasznie duuuużo kwiatów u Ciebie, ślicznie . A te dzwoneczki takie kochane... Ale Pomocnicy jeszcze słodsi

Piękna lobelia , po prostu cudna i róze śliczne.Aniołki jak to aniołki , nie podlegaja ocenie.