Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Kubusiowo II

Kubusiowo II

kaisog1 20:57, 05 gru 2013


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
I to wszystko

Gosiu są zielska, są.... Jak ja je juz na zdjęciu widzę to nie chce myśleć jak to wygląda na żywo...

Tessi wiem, że dużo zrobiliśmy ale na jesień nie zrobiłam nic - a trzeba było. Tato wszystkiego sam nie zrobi - nie może się przemęczać. Mam nadzieje, że ogród sie na mnie nie obrazi...
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
malgorzata_s... 21:00, 05 gru 2013


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33821
Gosiu cudne to Kubusiowo nawet z wyimaginowanymi zielskami
____________________
ogrod-cioci-cz-3/ Gocha - Ogród cioci czyli ciociogród cz. 2 / Ogród Cioci cz. 1/ Wizytowka ogrod-cioci-Gosi/
Richie 21:21, 05 gru 2013


Dołączył: 27 lut 2011
Posty: 3351
Gosiu, widać że dobrze przygotowałaś ogród do zimy mam podobnie w Wysowej a chochoły ze słomy są świetne i robią wrażenie nie wszędzie je można dostać. Pozdrawiam
____________________
Richie - Mój ogród w Tarnowie - Moja wizytówka - Ogród w Tarnowie
dominika_rew 22:08, 05 gru 2013


Dołączył: 17 lis 2013
Posty: 1083
Jak to jest nieogarnięte, to ja lepiej nie będę swojego pokazywać.. i dlatego nie robię teraz zdjęć
kanciki u Ciebie piękne jak zwykle, zawsze jest na co popatrzeć pozdrawiam
____________________
Od ogrodu, do łąki i stawu
alinak 22:12, 05 gru 2013


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
ale wypieściłaś na zimę ogród ....chochoły pierwsza klasa.
____________________
zapraszam do ogrodu u stóp klasztoru- pozdrawiam Alina ++wizytówka ++przebudowa przedogródka ++OGRÓD U STóP KLASZTORU CZ.II ++-http://ogrodustopklasztoru.blogspot.com/?spref=fb
Bogdzia 22:14, 05 gru 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Mnie też sie podoba ale najbardziej mnie cieszy zdrówko Kubusia.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Juzia 13:30, 06 gru 2013


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41369
ana_art napisał(a)
Gośka już kiedyś pisałam i się powtórzę, jak dla mnie to typowe objawy refluksu żołądkowego... Mówi Ci to Matka czterech sztuk refluksowców. Wiem, że wiele ludzi uważa że to nie możliwe ale tak jest. Moje dzieci latem mogą jeść słodycze, pić mleko w rozsądnych ilościach bo biegają duuużo, od września do maja muszę trzymać dietę inaczej jest katar po pas, kaszel, duszący głównie w nocy, tak duszący, że dzieci wymiotują. Najgorszy kaszel jest jak dzieci się 'rozgrzeją' tak około 23-24 i 3-5. Zazwyczaj przy tym specyficznym kaszlu (jakby płuca za chwile mieli wypluć) osłuchowo jest wszystko ok, lekko zaczerwienione gardło (ale nie jest to angina-często mylona z refluksem), do tego podkrążone oczy, szorstka skóra, czasami ból ucha lub luźne kupy, zgrzytanie zębami w nocy i niespokojny sen tzn w poprzek łóżka, temperatura do 40... No i zęby... moje dzieci nie miały praktycznie mleczaków z przodu wszystko zżarte przez kwasy. U Maćka od 6rż jak ręką odjoł, no chyba że przegnie i zeżre jakiś fastfood np kfc. Maksyilian 7rż,(do tego czasu była tragedia-dosłownie tydzień w przedszkolu 3 w domu. W domu nie mieliśmy NIC z rzeczy zakazanych, ja już mówiłam że jak w sklepie na serki spojrzy to już chory... Franek do 5rż-teraz jest oki ZA to teraz przerabiamy Jaśka... Pół godziny temu słyszałam jak dychrał. Od wczoraj jest na lekach refluksowych... mam nadzieję że nie złapał jakiegoś wirusa, bo u niego odrazu atakuje oskrzele. to byłby 3 antybiotyk od początku roku szkolnego...
W moim domu jest szafka z lekami, leki refluksowe muszą być zawsze.
Jeśli chcesz podam Ci tel o mojego pediatry. Przyjmuje prywatnie w Wawie. Jest baaaardzo specyficzny ale tylko jemu ufam... a chodzimy do niego od 15lat...



Się pomądrzę trochę i pewnie oburzę tym niejedną matkę, ale to nie jest takie skomplikowane jak by się mogło wydawać.
Wiem z doświadczenia nie tylko swojego, ale całej rodziny i koleżanki farmaceutki - matki przedszkolaka wiecznie chorego, wiecznie kaszlącego i zasmarkanego, wiem też z literatury...że wszystkie te objawy łącznie z refluksem wywołują...pasożyty.
Teraz posypie się lawina....że kupa była badana, że nic nie znaleziono.....że moje dzieci są czyste.
Ludzie boją się robali i boją się tego czego nie widzą. Też się bałam, miałam nawet koszmary...serio.
Ale co szkodzi spróbować? Nie trzeba wcale trującej chemii, można spróbować dietą, można ziołami.
Tydzień na kroplach ziołowych jest chyba lepszy niż lata na lekach przeciwrefluksowych, albo sterydach na niby alergię???

Ja spróbowałam. I teraz gołym okiem widzę, kiedy czas podać leki mojej córce. Przestaje jeść, nie ma siły i jest rozdrażniona. Często pojawiają się różne wysypki.
Mój siostrzeniec - alergik od małego. Niedawno zaczął się podduszać w nocy. W szpitalu diagnoza - astma. Tylko, że ta "astma" przechodzi na parę misięcy po podaniu leków odrabaczających.
Koleżanka leczyła córkę na refluks praktycznie od urodzenia. Te same objawy co u dzieci Anety: Kaszel w nocy, wieczny katar, nagłe gorączki, podkrążone oczy, luźne kupy, dodatkowo bóle brzucha i niepohamowana chęć na słodkie. Dziecko nie ma "refluksu" odkąd dostaje krople ziołowe zwalczające pasożyty.

Nie mówię, że każda alergia i każdy refluks to ściema, ale w większości tak jest. Lekarze nawet nie chcą przepisywać leków odrobaczających, bo wiedzą, że kranik z kasą się zakręci. A tak....leczą miesiącami, latami choroby, które są tylko objawami...

Niczego nie narzucam, niczego nie reklamuję, absolutnie nikogo nie chciałam obrazić. Nie chcę was (mam) pouczać. Po prostu chciałam się podzielić tym, co wiem i do czego jestem przekonana w 100% A co z tym zrobicie to już wasza sprawa. Proszę tylko przeczytajcie coś na ten temat i przemyślcie, bo szkoda na darmo faszerować dzieci chemią.

Mam już się pakować?




____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
Juzia 13:35, 06 gru 2013


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41369
A teraz pochwalę zdjęcia, to może się nie pogniewasz
Pięknie w Kubusiowie, jak zawsze
____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
monitka 13:42, 06 gru 2013


Dołączył: 06 mar 2012
Posty: 3918
Justyna ja co prawda nie mam takich problemów ale siostra ze swoim synem i owszem. Robiła badanie pod kątem robali ale nic nie wykazałało. Tylko że wiem też że to trudne badanie i nie w każdym laboratorium dobrze je wykonują. Możesz mi na pw napisać co podajesz córce? Będę wdzięczna


Gosia Kubusiowo piękne nawet o tej porze roku. Wiem że nie byłaś i nie dopieściłaś własnoręcznie ale i tak efekt jest
____________________
Monika Bystre Oko ogródkowy chaos u monitki
Gardenarium 14:06, 06 gru 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Jaki bałagan, jakie zielsko? Nie kokietuj kobito
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies