Jolu, podaję przepis na tę miksturę za Monic z "Mój ogród"
Na litr mleka (można dodać trochę wody) 1,5 łyżeczki sody, kropla płynu do naczyń .
Trzeba oprysk powtarzać kilkakrotnie.
Malgosik, jak masz dużo słońca, to jest to dobre rozwiązanie. Masz wtedy naturalny parasol. Moja jabłoń świetnie się sprawdza w tej roli. LLubię obserwować jej przesuwający się cień w sloneczny dzień.
Malgosik, ta jabłoń była sadzona za Niemca albo tuż po wojnie. To stara dobra odmiana 'Renety'. Jest rzeczywiście wysoka.
A Ty o jakim drzewie u siebie myślałaś?
Mi podobają sie bardzo grujeczniki, ciekawe jak szybko rosną?