Kasiu, dzięki za tak miłe słowa. Bylam na chwilkę u Ciebie i widziałam widzialam też zdjęcia ze spotkania z Kasią, ale jesteście fajną rodzinką, dzieci kochane, gratuluję!
Bidulko, mam ndzieję, że nie dasz się chorobie. Ale co się dziwić jak pogoda w kratkę. Raz upał, że aż się człowiek topi, teraz znów zimno i deszczowo. Zwariowana ta pogoda jakaś. Potem pewnie znów słońcem przywali bezlitośnie. Takie jakieś skrajności dziwne. To ja dziękuję za miłe słowa . Buźka, kuruj się
ja myślę o jakimś liściastym drzewie, ale nie wiem czy grujecznik nie jest za mało rozłorzysty
jakiś cień ma powstać pod nim
eM zaproponował dęba
ale moim zdaniem jest za duży
Gosia, a może dereń pagodowy 'Variegata' rośnie do 3-6 m.
Pięknie wygląda samotnie na trawniku.
Z krzewów, które rosną dosyć spore to kaliny koralowe, można je fajnie prowadzić dzięki odpowiedniemu cięciu.
A z niewielkich i niekłopotliwych drzew to np. jabłoń 'Ola', urocza jest i rośnie do max 5m. Inna to 'Profusion'.